|
Człowiek pozbiera się ze wszystkiego, ale nigdy już nie będzie taki sam.
|
|
|
W samotności słaba i wrażliwa. Wśród ludzi silna i niezależna.
|
|
|
Zabierz te wszystkie złe wspomnienia ode mnie. Nie zapomnij o przedmiotach, które mnie otaczają. Zrób porządek z tymi ludźmi, którzy każdego dnia dają mi do zrozumienia, że jestem beznadziejna. Przybądź do mojego życia, zmień je, odwróć o sto osiemdziesiąt stopni, bo ja już nie wytrzymuję z samą sobą.
|
|
|
Gdzie mój uśmiech, świecące się oczy i zarumienione policzki? Nie wiem, zniknęły tego samego dnia, jak się pojawiłeś z powrotem w moim życiu.
|
|
|
Ostatnio nic mi nie wychodzi. Nie jestem szczęśliwa i nie chcę mi się już żyć. Wszystko mnie męczy, obwiniam siebie o wszystko, jestem beznadziejnym człowiekiem. Mało ważnym i potrzebnym dla kogokolwiek. Każdego dnia mam problem, by wstać z łóżka i funkcjonować normalnie. Nie wiem, co się ze mną dzieje, nie chcę już taka być.
|
|
|
Przez Ciebie nawet zaczęłam wątpić w Boga. Nie mogłam uwierzyć, że pozwolił dopuścić do mnie taką osobę, która niszczyła mnie każdego dnia.
|
|
|
Dziś tak często kochamy osoby, które nie są w stanie pokochać nas. Wykańczamy przez to nasze serca, nasze całe organizmy i czekamy, tęsknimy, umieramy w bólu każdego pieprzonego dnia. / napisana ;*
|
|
|
Gdy mi serce pękało, nikogo to nie obchodziło. Nawet nie usłyszałam od swoich tak zwanych przyjaciół pytania: "jak pomóc?" Mieli mnie gdzieś, zignorowali mój stan. Pomagali mi ludzie całkiem obcy, co mnie poznawali od początku i moją historię. Im teraz zawdzięczam obecny stan, nie pseudo przyjaciołom. Więc dlatego nie jestem zobowiązana głosować na głupie zdjęcia, linki, by ich uszczęśliwić czy też pomóc. Zrobię tak, jak oni zrobili, czyli nic.
|
|
|
Jeśli zatęsknisz, to już nie przychodź w to samo miejsce. Zmieniłam adres zamieszkania i już nie jestem sama.
|
|
|
Mówię Ci, co chcesz usłyszeć. I mówię to dla Ciebie.
|
|
|
Jesień z ulubionej pory roku, stała się najgorszą i znienawidzoną. Nie wspomnę o ulubionym miesiącu, jakim był październik, który dał nieźle po dupie. Powroty i pożegnania są ciężkie. Niech już nadejdzie ta zima, w której śnieg zasypie wszystkie skrzynki ze wspomnieniami.
|
|
|
Będę zabijała to uczucie każdym kolejnym. Nie chcesz wiedzieć, jakie to uczucie, gdy jest już za późno. Gdy już nie jesteś w stanie zmienić swojego życia, uczucia i cofnąć się. Nie wyobrażasz sobie, jaki to ból, jak rozpierdala Cię na miliony cząsteczek. Nie chcesz usłyszeć tego dźwięku łamiącego się serca.
|
|
|
|