głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika niekompatybilnaa

nowy laptop ♥

niekoffana dodano: 14 października 2013

nowy laptop ♥

lubiłam go  bo potrafił odpowiednio na mnie patrzeć. bez obojętności  bez zbędnego pożądania  ze zwykłym zainteresowaniem.   soup

cynamoon dodano: 14 października 2013

lubiłam go, bo potrafił odpowiednio na mnie patrzeć. bez obojętności, bez zbędnego pożądania, ze zwykłym zainteresowaniem. / soup

Gdy leże i rozmyślam o Tobie cały czas wiem  że Cie kocham  lecz wiem  że to co było kiedyś już się nie stanie i śmierć przerośnie całą miłość  którą do Ciebie czułam.

longing_kills dodano: 14 października 2013

Gdy leże i rozmyślam o Tobie cały czas wiem, że Cie kocham, lecz wiem, że to co było kiedyś już się nie stanie i śmierć przerośnie całą miłość, którą do Ciebie czułam.

Byłam  na wyciągnięcie dłoni  na skinienie palca  na zawołanie byłam. Zawsze tylko dla Ciebie. Chciałam być Twoją przeszłością  teraźniejszością  a przyszłością chciałam się stać. Moja miłość zaczynała się i kończyła tylko na Tobie. Nie widziałam świata poza Tobą  bo Ty byłeś jedynym moim światem. Oddychałam Tobą rano i wieczorem. A moje szczęście nosiło Twoje imię. Wszystko na darmo. Ty nigdy nie byłeś mój. Nie istniałeś dla mnie nawet przez chwilę. Dla Ciebie byłam tylko kolejną naiwną marionetką. Zawsze byłam tylko niczym  ale nigdy wszystkim.

longing_kills dodano: 14 października 2013

Byłam, na wyciągnięcie dłoni, na skinienie palca, na zawołanie byłam. Zawsze tylko dla Ciebie. Chciałam być Twoją przeszłością, teraźniejszością, a przyszłością chciałam się stać. Moja miłość zaczynała się i kończyła tylko na Tobie. Nie widziałam świata poza Tobą, bo Ty byłeś jedynym moim światem. Oddychałam Tobą rano i wieczorem. A moje szczęście nosiło Twoje imię. Wszystko na darmo. Ty nigdy nie byłeś mój. Nie istniałeś dla mnie nawet przez chwilę. Dla Ciebie byłam tylko kolejną naiwną marionetką. Zawsze byłam tylko niczym, ale nigdy wszystkim.

Wyjasnij mi tylko czemu ludzie przez pewien okres cudny okres swojego zycia sa w stanie za jedna osobe skoczyc w ogien a w jednej chwili sypie sie caly pieprzony swiat.Jakie wtedy ma znaczenie tamto szczescie ktore nioslo wtedy tyle nadziei i wywiera taka presje przez wspomnienia ktore dusza serce.Powiedz mi jak cofnac sie w czasie i ominac przeszkody lub moment w ktorym spojrzeli sobie w oczy i szybciej zabilo serce..Albo jak po prostu pod duzym wplywem alkoholu   dostac zgonu i obudzic sie nastepnego dnia nic kompletnie nie pamietajac niczego sie nie bojac.Jak pozbyc sie przyzwyczajenia jak nie upadac z bolu jak nie pragnac dotyku dloni szeptu spojrzenia jak po prostu przestac sie zabijac i niszczyc.Prosze Cie porozmawiaj ze mna o tym jak sprobowac na nowo zyc.  longing kills

longing_kills dodano: 13 października 2013

Wyjasnij mi tylko czemu ludzie przez pewien okres,cudny okres swojego zycia,sa w stanie za jedna osobe skoczyc w ogien,a w jednej chwili sypie sie caly pieprzony swiat.Jakie wtedy ma znaczenie tamto szczescie,ktore nioslo wtedy tyle nadziei i wywiera taka presje przez wspomnienia,ktore dusza serce.Powiedz mi,jak cofnac sie w czasie i ominac przeszkody,lub moment,w ktorym spojrzeli sobie w oczy i szybciej zabilo serce..Albo jak po prostu pod duzym wplywem alkoholu - dostac zgonu i obudzic sie nastepnego dnia,nic kompletnie nie pamietajac,niczego sie nie bojac.Jak pozbyc sie przyzwyczajenia,jak nie upadac z bolu,jak nie pragnac dotyku dloni,szeptu,spojrzenia,jak po prostu przestac sie zabijac i niszczyc.Prosze Cie,porozmawiaj ze mna o tym jak sprobowac na nowo zyc.| longing_kills

ta rozmowa należała do jednych z trudniejszych  wycisnęła ze mnie miliardy łez  spowodowała lawinę uczuć  której nie byłam w stanie zatrzymać. każde słowo przesycone było bólem  każdą sylabę wypełniło cierpienie  każda głoska ukryła kawałeczki żalu. tak trudno było mi uwierzyć po tylu wypowiedzianych zdaniach  że jednak coś znaczę  że jednak jestem ważna. tak szybko zwątpiłam w siłę tego uczucia i w ich osoby. tak łatwo poległy strzępki mojej nadziei. na tę chwilę  na ten moment  moje serce stanęło  umarło  po prostu się zatrzymało. każdą komórkę wypełnił chłód  przeżyłam emocjonalną agonię  która zmaltretowała moje serce. zrozumiałam  że zbyt wiele dla mnie znaczy ta grupka chłopaków  że potrzebuję ich sympatii  obecności  że potrzebuję ich obok. zrozumiałam  że bez nich zginę  bez nich nie będę już tą samą dziewczyną  bo zostawiłam w każdym z nich cząstkę siebie  wiec gdy tylko znikną  zniknę i ja.

cynamoon dodano: 13 października 2013

ta rozmowa należała do jednych z trudniejszych, wycisnęła ze mnie miliardy łez, spowodowała lawinę uczuć, której nie byłam w stanie zatrzymać. każde słowo przesycone było bólem, każdą sylabę wypełniło cierpienie, każda głoska ukryła kawałeczki żalu. tak trudno było mi uwierzyć po tylu wypowiedzianych zdaniach, że jednak coś znaczę, że jednak jestem ważna. tak szybko zwątpiłam w siłę tego uczucia i w ich osoby. tak łatwo poległy strzępki mojej nadziei. na tę chwilę, na ten moment, moje serce stanęło, umarło, po prostu się zatrzymało. każdą komórkę wypełnił chłód, przeżyłam emocjonalną agonię, która zmaltretowała moje serce. zrozumiałam, że zbyt wiele dla mnie znaczy ta grupka chłopaków, że potrzebuję ich sympatii, obecności, że potrzebuję ich obok. zrozumiałam, że bez nich zginę, bez nich nie będę już tą samą dziewczyną, bo zostawiłam w każdym z nich cząstkę siebie, wiec gdy tylko znikną, zniknę i ja.

Nie mów  że mnie kochasz  miłość to pułapka  nie widzisz w mych oczach nic  to tylko maska...

longing_kills dodano: 13 października 2013

Nie mów, że mnie kochasz, miłość to pułapka, nie widzisz w mych oczach nic, to tylko maska...

i znowu przypomniał mi się ten pamiętny dzień  a właściwie noc. znowu sceny z wakacji ożyły w mojej głowie. znowu nie odstępowaliśmy siebie na krok. znowu troszczyłeś się o mnie  a ja o Ciebie. znowu leżeliśmy obok siebie  a Ty opierałeś się łokciem o mój brzuch. znowu okrywałeś mnie kocem i pytałeś  czy aby na pewno nie jest mi zimno. znowu trzymałam się Twojej kurtki  by nie zgubić się w zdradliwych uliczkach nieznanego osiedla. znowu patrzyliśmy na siebie i nie wiadomo dlaczego nasza twarz rozświetlała się uśmiechem. znowu przestałeś otaczać się wewnętrznym murem. znowu pozwoliłeś mi zobaczyć w sobie osobę  którą choć nie wiem czy mogę  nazwałabym przyjacielem

cynamoon dodano: 13 października 2013

i znowu przypomniał mi się ten pamiętny dzień, a właściwie noc. znowu sceny z wakacji ożyły w mojej głowie. znowu nie odstępowaliśmy siebie na krok. znowu troszczyłeś się o mnie, a ja o Ciebie. znowu leżeliśmy obok siebie, a Ty opierałeś się łokciem o mój brzuch. znowu okrywałeś mnie kocem i pytałeś, czy aby na pewno nie jest mi zimno. znowu trzymałam się Twojej kurtki, by nie zgubić się w zdradliwych uliczkach nieznanego osiedla. znowu patrzyliśmy na siebie i nie wiadomo dlaczego nasza twarz rozświetlała się uśmiechem. znowu przestałeś otaczać się wewnętrznym murem. znowu pozwoliłeś mi zobaczyć w sobie osobę, którą choć nie wiem czy mogę, nazwałabym przyjacielem

wypowiadając te dwa pozornie zwyczajne słowa   'do zobaczenia'  składają memu sercu obietnicę  przyrzekają  że jeszcze będę mogła zobaczyć ich pocieszne mordki  że będzie mi dane nadal cieszyć się ich towarzystwem  że znowu napędzą mnie szczęściem  którego nikt inny nie jest w stanie zastąpić. wypuszczając ich ciepłe ciała z objęć co chwila spoglądam jak ich sylwetki się oddalają i pocieszam się myślą  że niedługo znowu do mnie wrócą  że niedługo kolejny raz przeżyjemy momenty  które warto wspominać.

cynamoon dodano: 13 października 2013

wypowiadając te dwa pozornie zwyczajne słowa - 'do zobaczenia', składają memu sercu obietnicę, przyrzekają, że jeszcze będę mogła zobaczyć ich pocieszne mordki, że będzie mi dane nadal cieszyć się ich towarzystwem, że znowu napędzą mnie szczęściem, którego nikt inny nie jest w stanie zastąpić. wypuszczając ich ciepłe ciała z objęć co chwila spoglądam jak ich sylwetki się oddalają i pocieszam się myślą, że niedługo znowu do mnie wrócą, że niedługo kolejny raz przeżyjemy momenty, które warto wspominać.

Kiedyś o mnie zapomnisz.Tak jak zapomina się dokładnych słów bardzo starych piosenek.Zapomnisz i już nie będę w Tobie.Kiedy będziesz szedł ulicą zapomnisz wyszukiwać się mojej twarzy kiedy będziesz przechodził obok wspólnych miejsc ławek w których śmialiśmy się i płakaliśmy zapomnisz powrócić i czekać na mnie.Kiedyś zdasz sobie sprawę że to już naprawdę koniec i może pomyślisz że nie istniałam.Zapomnisz jak bolały nasze kłótnie jak potrafiliśmy sobie wbijać noże o tym jak muskałam wargami Twoją głowę o tym że jak najdelikatniej próbowałam dotykać Twoje ciało bo bałam się że Cię zranię.Zapomnisz jak wymawia się moje imię z jakim akcentem i bezpieczeństwem to robiłeś.Zapomnisz ile znaczyłam dla Ciebie i jak to w ogóle było że nasze dłonie splątały się.Oddasz się komuś innemu i będziesz szczęśliwy już nie będziesz szukał w niej części mnie tych samych cech tego tonu głosu i głośnego śmiechu.Zapomnisz jak biło Ci serce na mój widok i jak się radowało.Zapomnisz o mnie.  longing kills

longing_kills dodano: 11 października 2013

Kiedyś o mnie zapomnisz.Tak jak zapomina się dokładnych słów bardzo starych piosenek.Zapomnisz i już nie będę w Tobie.Kiedy będziesz szedł ulicą zapomnisz wyszukiwać się mojej twarzy,kiedy będziesz przechodził obok wspólnych miejsc,ławek,w których śmialiśmy się i płakaliśmy,zapomnisz powrócić i czekać na mnie.Kiedyś zdasz sobie sprawę,że to już naprawdę koniec i może pomyślisz,że nie istniałam.Zapomnisz jak bolały nasze kłótnie,jak potrafiliśmy sobie wbijać noże,o tym jak muskałam wargami Twoją głowę,o tym,że jak najdelikatniej próbowałam dotykać Twoje ciało,bo bałam się,że Cię zranię.Zapomnisz,jak wymawia się moje imię,z jakim akcentem i bezpieczeństwem to robiłeś.Zapomnisz ile znaczyłam dla Ciebie i jak to w ogóle było,że nasze dłonie splątały się.Oddasz się komuś innemu i będziesz szczęśliwy,już nie będziesz szukał w niej części mnie,tych samych cech,tego tonu głosu i głośnego śmiechu.Zapomnisz,jak biło Ci serce na mój widok i jak się radowało.Zapomnisz o mnie.| longing_kills

'Jak mogłem wszystko spierdolić i zejść na złą drogę? Romantyk i kłamca  alkoholik i ćpun. Dziś moje życie jest tak analogowe..'

longing_kills dodano: 11 października 2013

'Jak mogłem wszystko spierdolić i zejść na złą drogę? Romantyk i kłamca, alkoholik i ćpun. Dziś moje życie jest tak analogowe..'

Nawet nie wiesz jak cierpię to chyba jest chore w dzień tylko płaczę a w nocy się boję...

longing_kills dodano: 11 października 2013

Nawet nie wiesz jak cierpię,to chyba jest chore,w dzień tylko płaczę a w nocy się boję...

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć