 |
Prawda jest taka, że pękliśmy. Poddaliśmy się. Po tylu bitwach, wygranych wojnach w końcu stwierdziliśmy, że łatwiej nam będzie zapomnieć, niż nadal walczyć. Przegraliśmy to, co ludzie nazywali dorosłym życiem. To naprawdę było to? Może nie potrafiliśmy dorosnąć? A może nie chcieliśmy? Szukaliśmy w swoich ramionach schronienia przed całym złem tego świata i znajdowaliśmy je tam, ale tylko do chwil, w których emocje brały górę i rozładowywaliśmy złość na sobie nawzajem nie myśląc o tym, że możemy ranić samymi słowami. Nie wiem, w którym momencie straciliśmy umiejętność odnajdywania radości w swoich oczach, ale to właśnie wtedy stawiając wszystko ponad nas oddaliśmy światu to, co było dla nas najważniejsze. Dzieci w dorosłym świecie - niewypał. / dontforgot
|
|
 |
Czasami wystarczy po prostu powiedzieć trudno i żyć dalej.
|
|
 |
Bądź murem który mnie ochroni od wiatru i deszczu, od zranienia i bólu.
|
|
 |
Jeśli chcesz oglądać tęczę, musisz dzielnie znieść deszcz.
|
|
 |
choćby cały świat się zawalił..musisz iść.
|
|
 |
Niemożliwe jest przejście przez życie nie popełniając błędów. Popełniasz je mimo iż bardzo się starasz. Mimo iż ściskasz dłonie w pięść, zamykasz powieki, oddychasz głęboko i modlisz się do Boga. Nie każda podjęta decyzja jest słuszna, nie każdy oddech jest głęboki, nie każda miłość prawdziwa. Najważniejsza jest wiedza, że każdego dnia możemy wstać i zacząć od nowa. Możemy na nowo podejmować decyzje, żyć, oddychać, kochać.
I tylko to ma znaczenie z tym zakręconym, nieodpowiedzialnym i niezrozumiałym świecie.
|
|
 |
Bądź jak słońce, by ludzie tęsknili za Twoim serdecznym uśmiechem jak za jego promieniami, gdy pada deszcz.
|
|
 |
moja miłość jest moją miłością, moja energia moją energią, mój czas moim czasem i daję je temu, komu chcę, wtedy, kiedy chcę
|
|
 |
Na zawsze ponosisz odpowiedzialność za to, co oswoiłeś.
|
|
 |
czasem nie ma się siły nawet na łzy, wiesz? czasem pozostaje nam znosić to wszystko w ciszy, bez buntu i bez krzyku, trzeba wtedy wybrać sobie ulubiony fragment sufitu i przygotować się na lawinę zagmatwanych myśli
|
|
|
|