 |
Jeśli kobieta mówi, że kocha – jest to prawda, lecz jeżeli mówi, że nienawidzi, oznacza to, że kochała bardziej niż kiedykolwiek.
|
|
 |
Nie cierpię kiedy ktoś pyta o Ciebie, bo nie cierpię rozmawiać o tej części serca, którą już straciłam.
|
|
 |
Wiesz… Powiedzieli mi, że wyglądamy razem tak jakbyśmy z każdą sekundą kochali się jeszcze bardziej.
|
|
 |
Czy mnie to boli? Nie. Mnie to wewnętrznie rozpierdala.
|
|
 |
Najchętniej to bym Cię zabiła, zakopała albo schowała gdzieś głęboko – by nie widzieć tego uśmiechu i oczu, tego wszystkiego co tak bardzo mnie niszczy.
|
|
 |
Znam Cię całego, od tych stron, w których pokazujesz się każdemu i od tych, których sam się bronisz, które pokazują jakim jesteś skurwielem i fałszywym egoistą. Gdy kradniesz i lądujesz w kryminale, ja nigdy nie uciekam – zostaje przy Tobie i razem chce z Tobą siedzieć w tym bagnie.
|
|
 |
Jesteś prawdziwą dziewczyną? Tak? To zdejmij te ubrania. Ubierz dres, zapomnij o makijażu i wyjdź z domu. Bądź naturalną, a nie kurwą.
|
|
 |
Uwielbiam Cię za to, że jesteś, że im dłużej Cię znam, tym bardziej przybywa mi powodów do uwielbiana Cię jeszcze mocniej, za to, że każdy poranek zaczynam myśląc o Tobie. Uwielbiam Cię za to, że nie jesteś typowy, zwyczajny, że jesteś sobą. Jesteś wszystkim czego potrzebuje, że nie zmieniasz się z biegiem czasu, nie ma nikogo takiego jak Ty. Dla mnie, jesteś jedynym w swoim rodzaju, doskonale doskonałym, niesamowitym, jesteś Mój. Uwielbiam Cię za to, że ciągle chcesz mnie poznawać, pomimo moich błędów i wad nie rezygnujesz. Uwielbiam Cię za wszystko i za nic, z każdym dniem będę Cię uwielbiała coraz bardziej. Uwielbiam Cię za to, że nie chce przy Tobie niczego udawać, za to, że myślę o Tobie o wiele więcej, niż powinnam.
|
|
 |
Przepraszam wszystkich tych których krzywdzę, moim paskudnym charakterem , tych których opuściłam, Tych którym coś wypominałam, tych których obrażałam lub obgadywałam, tych których kochałam i kocham, tych których rozczarowałam lub zraniłam i co najważniejsze na nich nakrzyczałam.
|
|
 |
Znów mam tak, że wszyscy czegoś ode mnie chcą, mają pretensje o byle co, nie można nic powiedzieć, bo zaczynają przekręcać Twoje własne słowa, nic zrobić, bo Ci wypomną, nic napisać, bo jest źle. Czuję się na jakimś polu minowym i wszystkie miny jakie były wybuchnęły w jednym momencie. Horoskop mi mówi, że mam odmawiać dzisiejszych rad, a więc nie pocieszajcie mnie nawet.. Mam wrażenie, że jestem sama. Moje poczucie, że jestem dla kogoś ważna poszło spać i nic nie zapowiada, że zmartychwstanie. Kolejny melodramat mi się tu tworzy, a miałam być przecież optymistką, prawda? I tak tego nie czytacie. Halo, jest tam ktoś?
|
|
 |
Bo w życiu każdej kobiety przychodzi czas, że chce pobiec z płaczem do taty siedzącego w ogromnym fotelu i powiedzieć, że ten oto mężczyzna zrobił jej ała na sercu. A on podmucha, pocałuje i powie, że znajdzie gówniarza.
|
|
 |
Pożycz mi oczy, ja nie widzę już nic. Pożycz mi nogi, moje nie mają już siły iść. Pożycz serce, moje wciąż bije, ale to kamień. Pożycz rozsądek, ja wciąż czuję się jak błazen. Pożycz wiedzę, ja nic nie wiem do dzisiaj. Uszy też daj, w moich tylko głucha cisza.
|
|
|
|