| 
                                                                            
                                                                                            
                                                
                                                
                                                                                                                            
                                            
                                        
                                        
                                                                                        
                                                
                                                    
                    
            
            
                
                    
                        |  | 
                                
                                    
                                                                            | Wole śmiać się z Tobą na stacji benzynowej przy kawie, niż siedzieć w restauracji i nie wiedzieć do czego służy jeden z trzydziestu widelców. |  |  
             
            
            
                
                    
                        |  | 
                                
                                    
                                                                            | - [...] no i tęsknie za nim i...-Zapomnij o nim ! Nie rozumiem, jak można tęsknić za kimś, kto Ci mówi, że jesteś dla niego nikim,. bez sensu.. //ja + kolega |  |  
            
            
                
                    
                        |  | 
                                
                                    
                                                                            | zaczynają się lepsze dni, wiem to, na pewno . |  |  
            
            
                
                    
                        |  | 
                                
                                    
                                                                            | Facet to ma być połączenie romantyka i skurwiela, a nie jakaś tępa pizda. |  |  
            
            
                
                    
                        |  | 
                                
                                    
                                                                            | Trzecia nad ranem to martwa godzina. To godzina, kiedy śpiący jest w najgorszej formie psychicznej i fizycznej. Godzina, kiedy system obronny organizmu właściwie nie działa, kiedy obietnica poranka wydaje się nieskończenie odległa. O tej godzinie na wierzch wyłażą najmroczniejsze urojenia i najgorsze strachy. Ale jest to tylko stan umysłu, biorytmiczna rozpadlina, z której wypełzamy wraz z pierwszym blaskiem dnia.
Prawie zawsze |  |  
            
            
                
                    
                        |  | 
                                
                                    
                                                                            | Jest taki moment, w którym zaczynasz widzieć trochę inne rzeczy, trochę więcej. |  |  
            
            
                
                    
                        |  | 
                                
                                    
                                                                            | “ -Jestem smutna.
    -Nie mów tego. Nie znasz innych słów?
    -Kurwa, zajebiście mi brakuje endorfin!
    Lepiej? ” 
— pomocy |  |  
            
            
                
                    
                        |  | 
                                
                                    
                                                                            | jeśli myślisz, że jest choć cień szansy, to spróbuj. |  |  
            
            
                
                    
                        |  | 
                                
                                    
                                                                            | Pierwsza zmysłowość zawsze tyczy pleców. Wszyscy w koło ględzą o pierwszym pocałunku; a przecież zawsze, jak ją pierwszy raz całujesz, twoja dłoń jej plecy obejmuje. 
I bez tego objęcia, bez dłoni na plecach nie ma pocałunku. Wyobraź sobie słynny pierwszy pocałunek z luźno opuszczonymi wzdłuż ciała rękami. 
Bez dotykania pleców nie ma pocałunku, bez dotykania pleców nie ma wzajemnej skłonności, bez dotykania pleców nie ma seksu, bez dotykania pleców nie ma miłości. |  |  
            
            
                
                    
                        |  | 
                                
                                    
                                                                            | jakoś mnie tak rozjebało wewnętrznie. |  |  
            
            
                
                    
                        |  | 
                                
                                    
                                                                            | Przychodzi taki dzień, takie dni, że jedyne co wiesz to to, że musisz przetrwać. |  |  |  |