 |
Życie żyje, wiesz? Jeszcze nie jeden raz wszystko obróci się do góry nogami. Jeszcze nie raz stracisz przyjaciela, jeszcze nie raz się zakochasz. Wszystko przed Tobą. Nie chcesz zmian równie mocno, jak ja, ale one następują. Takie jest życie. Chcąc, czy nie, trzeba cieszyć się każdym dniem, wierzyć, trwać, a przede wszystkim kochać.
|
|
 |
Nie potrzebuję miliona znajomych. Wystarczy jeden cholerny, prawdziwy przyjaciel.
|
|
 |
Mamo. Mamusiu. Nie pozwól mi przeżywać na nowo tego samego snu. Snu, w którym jesteś przy mnie, w którym umierasz. Snu, którego cholernie się boję, którego nienawidzę. Nie chcę kolejny raz obudzić się w środku nocy mokry od potu i zastanawiać się, co jest kurwa iluzją, a co prawdą. Nie chcę złudnych nadziei. Nie chcę tak cierpieć. Ja zwyczajnie się boję, że kiedyś nie wytrzymam...
|
|
 |
Marzę o fajce. O tym, by był zawsze ktoś, kto po prostu przyjedzie do mnie z paczką fajek, by porozmawiać, o tych poważniejszych jak i tych bardziej radosnych rzeczach. By był ktoś, dla kogo nie będę niewidzialny.
|
|
 |
I mam to wszystko w dupie! Tego wieczoru nie naprawi fajka czy browar. Nie naprawi stłuczony kubek, ani spacer na mrozie. Kurwa. Kurwa. Kurwa. Czemu do cholery czuję się taki niezrozumiany? Dlaczego mam wrażenie, jakby już nikomu na mnie nie zależało? Dlatego, że mnie lepiej poznali? Dlatego, że często nie mam dobrego humoru? Dlatego, że staram się być szczery? Dlatego, że to ja się nie staram? Dlatego, że jestem bezwartościowy, nieistotny w tłumie otaczających ich ludzi? No kurwa nie wiem. Samotność mnie przerasta. Czuję ją ciągle. Potęguje ją milczenie mojego telefonu, ale też niespełnione obietnice spotkań. Czuję to od dawna. Tą pustkę. Od tamtego dnia. I...boję się, zwyczajnie się boję zostać sam. Boję się ich stracić. Boję się, że samotnych wieczorów będzie tylko więcej.
|
|
 |
Znów zima.. zaparowane okna, a na nich wypisane nocą historię miłosne./ lovexlovex
|
|
 |
Myślami wybiegam w przeszłość powracając do tamtych chwil. I wiesz czuję cholerną satysfakcję.. pomimo tego cierpienia, zranionych uczuć i blizn które na zawsze ze mną zostaną wiem, jestem pewna że zrobiłam wszystko co w mojej mocy by był szczęśliwy. / lovexlovex
|
|
 |
Zaczęłam całować jego usta, schodząc niżej z każdym kolejnym oddechem. Zatrzymałam się na wysokości jego torsu wtulając się w niego jak w ulubionego misia. Czułam się jak mała dziewczyna, bezpieczna, kochana.. Wsłuchiwałam się jedynie w bicie jego serca, utwierdzając się w przekonaniu, że ta melodia będzie mnie już prowadzić przez całe życie. / lovexlovex
|
|
 |
Myślałam, ze w końcu to minie, że zapomnę o nim tak samo jak zapominałam o tych poprzednich. Ale tym razem było inaczej czas nie goił ran, tylko je pogłębiał. Traciłam dzień za dniem dążąc do czegoś co było niemożliwe.. nie potrafiłam przestać go kochać. / lovexlovex
|
|
 |
Może gdyby na początku znajomości każdy mówił swoją definicję miłości, XXI wiek uniknął by tyle rozstań, rozwodów i cierpienia. / lovexlovex
|
|
 |
Przez całe życie szukasz tego co ludzie zwykli nazywać miłością, chcesz poczuć wszystkie te skrajne uczucia które tak pięknie opisują w kolorowych tabloidach, a gdy dzieli cię krok od przeżycia tego wszystkiego, wymiękasz. Myśl o cierpieniu przezwycięża. / lovexlovex
|
|
|
|