Uśmiechnij się do mnie, gdy na Ciebie spojrzę, przytul mnie, gdy spuszczę głowę. Weź mnie na ręce, gdy będę narzekać i idź ze mną gdzieś, jak będzie mnie nosiło. / urywek wpisu landriiny
poczułam straszny ból w klatce piersiowej. położyłam na niej rękę. wyczuwalne było tylko nierówne bicie serca, które galopowało w środku nocy. ono tęskni. że też ma wyczucie czasu..
kaaroo dodał komentarz: właśnie? xd czekam z niecierpliwością. jesteś świetna. do wpisu
18 luty 2011
kaaroo dodał komentarz: oo brak weny. mam to samo. to jak pojawi się nowa notka to napisz do mnie. chętnie przeczytam. :) do wpisu
18 luty 2011
kaaroo dodał komentarz: wczoraj z w nocy czytałam Twoje opowiadanie. jest niesamowite. czytałam je z zapałem i szybko bijącym sercem. kiedy kolejna część? pozdrawiam cieplutko. :* do wpisu