 |
Ja nie zapomniałam, co zrobiłam. Ty nie zapominaj, czego nie potrafiłeś zrobić.
|
|
 |
Nawet z betonu czasem róża wyrasta! / Miuosh
|
|
 |
pamiętam, kiedy uśmiechał się i mówił, że świat jest piękny, kiedy nawet w środku nocy w jego spitych źrenicach widziałam przebijające się promienie słońca, kiedy byłam pewna, że jest naprawdę szczęśliwy. i tak de facto, takiego lubiłam go najbardziej, gdy nie przejmował się niczym, gdy nie zaczepiał na ulicy o wiele starszych od siebie typów, tylko po by po raz kolejny oberwać, gdy był po prostu sobą, kimś kogo pomimo więzi zawartych pomiędzy nami, darzyłam uczuciem. pamiętam jak nie pozwalał mi płakać,kiedy widząc chociaż nieco zaszklone oczy krzyczał, kiedy robił w istocie wszystko bym znów choć na chwilę się uśmiechnęła, tak bardzo nie lubił kiedy byłam smutna. / Endoftime.
|
|
 |
Co niszczy przyjaźń? Tajemnice, kłamstwa, brak czasu, obojętność, egoizm, pycha, chamstwo, brak empatii, współczucia czy bezinteresowności, wystawianie do wiatru, rozłąka, naiwność, nieszczerość, a czasem nawet szczerość.. Przyjaźń jest pięknym darem, lecz nie bierze się z niczego. Jeśli jej doświadczacie- pielęgnujcie , doceniajcie, dbajcie o nią.. /shhhhh
|
|
 |
To przecież od samego początku było zbyt piękne. Długie spacery w świetle księżyca, cotygodniowe imprezy przesiedziane i przegadane pod tym cudownym parapetem, wspaniałe rozmowy, pocałunki, żarty. Ty i ja. To było nasze. Tylko i wyłącznie nasze. Ale przecież nic nie będzie trwać wiecznie. To wszystko prysło jak mydlana bańka i w krótkim czasie przerodziło się we wspomnienie. Wspomnienie, które pożera mnie od środka, zabija mnie, ponieważ czuję jego niedosyt, rani mnie na wszystkie możliwe sposoby. Przecież teraz nie potrafisz spojrzeć mi w oczy, wydobyć z ust jebanego 'cześć' które tak naprawdę jest gówno warte. Czuje do Ciebie nienawiść, która przeplata się z pragnieniem twych ust, twego dotyku, twej obecności.. /shhhhh
|
|
 |
mówili, że nigdy nie przestaje się kochać osoby, którą obdarzyliśmy tym uczuciem, a jedyne co to uczymy się bez niej żyć. mówili, że to co pozornie nam się wydaje to blada monotonność zmieszana z odrobioną przyzwyczajenia, do którego w dalszym ciągu nie przywiązujemy samych siebie. ciągła utrata sensu, nieprzerwany wyścig słów, mówili wiele, niezrozumiałych i tak niedokładnie splątanych ze sobą jak nigdy wcześniej. pamiętam chwile, kiedy nie chciałam ich rozumieć, kiedy nawet nie próbowałam przyswajać tego jak jest, a wiem, że jest łatwiej nie rozumieć teorii miłości, przywiązania, schematu uczuć i szczęścia rodzącego ból. nie chciałam dotykać prawdy, nie chciałam dorastać sercem i być kolejną z tych, których ciągłe błędy są błędami serca, nie chciałam. / Endoftime.
|
|
 |
I mogę dziś śmiało stwierdzić, że cieszę się, że moim losem rządzą przypadki, bo to właśnie dzięki nim poznałam ludzi ważnych w moim życiu. / bezimienni
|
|
 |
Większość facetów zakochuje się tylko raz. I chociaż czasem nie wychodzi, do końca życia myślą o tej, którą stracili..
|
|
 |
Twoje oczy to już nie moje okno na świat.
|
|
 |
Nie da się od tak zapomnieć. Potrzebuję jakiejś recepty, potrzebuję czegoś, co oderwie mnie od ciągłego rozpamiętywania przeszłości. Potrzebuję czegoś, co pozwoli mi zapomnieć. Chcę zapomnieć. Zapomnieć, nie pamiętać, wymazać ze świadomości, out out out.. /shhhhh
|
|
 |
-kup sobie sejf -co? -no sejf, takie coś, gdzie przechowuje się coś wartościowego -to chyba Ciebie musiałbym w nim zamknąć. / bezimienni & superhipersłodziak
|
|
 |
Uwielbiałam moment, kiedy kąciki jego ust unosiły się, tworząc najpiękniejszy uśmiech jaki widziałam. Tak ogromną radość sprawiało mi to, że czasem byłam jego inicjatorką i nigdy nie sądziłam, że może mi zabraknąć jego uśmiechu i że tym samym, mój na zawsze zniknie. /bezimienni
|
|
|
|