 |
|
ta i Ty mi tutaj mówisz, że mnie znasz? - fakt jest taki, że ja samą siebie do końca nie znam . ; ]
|
|
 |
|
'dziś patrzą na siebie krzywym wzrokiem i mówieniem do siebie 'co się kurwa tak lampisz, suko?'- aa jeszcze nie dawno mówiły sobie ' nikt nie zjebie nam tej przyjaźni ' , pamiętam to co było lecz przemineło.
|
|
 |
|
kiedyś bliskie sobie 'przyjaciółki' . dziś każda z nich idzie w inną stronę. olały to co kiedyś je łączyło, wspólne wypady na miasto, płakanie sobie nawzajem w ramiona w trudnych sytuacjach, picia za łzy do samego rana, godzinne pisane na gg . gdzie to wszystko się podziało? - znikło nie po wróci już to co kiedyś było , zjebało się wszystko , to co dla nich się liczyło .
|
|
 |
|
' nie lubię tego jak bardzie manipulujesz w mojej psychice '.
|
|
 |
|
nie dostaniesz nigdy mego ciała :D.
|
|
 |
|
Starałam się jak tylko mogłam, żeby poprawić nasze relacje. Te wysiłki męczyły, aż w końcu odpuściłam i pogodziłam się z faktem, że to nie Ty jesteś tym jedynym przy którym miałam zaznać szczęścia. Zawsze to lepsze niż przepłakane wieczory z bezsilności i podkrążone oczy od łez i nieprzespanych nocy.
|
|
 |
|
Gdy odchodzimy - najczęściej płaczemy. Nie zawsze ze smutku lecz często z obawy, że nikt nie zauważy naszej nieobecności.
|
|
 |
|
gdzieś pomiędzy twoimi nałogami zabrakło ci czasu na miłość!
|
|
 |
|
jesli czuje sie bezpiecznie u twojego boku, ciągle tęsknie za tobą i chce cie przytulić to znaczy, że cie kocham?
|
|
 |
|
nikt nie obiecywał, że będzie łatwo. nikt nie powiedział, że kakao będzie wiecznie gorące, a ja nie mogę zamknąć Cię w mojej łazience tak samo jak mojego psa, kiedy jazgocze, tylko wtedy kiedy zaczniesz ględzić, że nie wierzysz w miłość. przynajmniej w Twoim przypadku nie narażam się na ślady zadrapań na drzwiach toalety.
|
|
 |
|
chce siedzieć z Tobą na mokrej jeszcze od rosy trawie i puszczając bańki mydlane patrzeć jak niebo krzyczy kolorami tęczy. w sumie obeszłoby się bez trawy, baniek i tęczy. chcę Ciebie. to Ty jesteś moją główną atrakcją.
|
|
|
|