 |
umre ci kiedyś. oczy mi zamkniesz, i wtedy swoje smutne, zdziwione, bardzo otworzysz
|
|
 |
życie to dziwka, potem umierasz.
|
|
 |
chodź, lubie nienawidzić świata z tobą.
|
|
 |
Nikt przecież nie będzie na ciebie czekał.
|
|
 |
Nie żyw już urazy, próbowaliśmy tyle razy.
A teraz to przeszłość, chyba coś nam uciekło
|
|
 |
tylko mnie nie strasz, że odkochasz się.
|
|
 |
Do kobiety podchodź czule jeśli na to zasługuje,
a jak zwykły łeb z cycami pajacuje, ślij mu chuje
|
|
 |
dam tyle na ile ciebie stać dla mnie jak nie dasz mi szacunku, to cię puszczę kantem, wiesz że cie pragnę, ale co będzie potem
|
|
 |
Jeśli będzie okazja wylecieć w pizdu, to skorzystam z niej, Bo nie trzyma mnie już nic tu.
|
|
 |
Nikt przecież nie będzie na ciebie czekał.
|
|
 |
nie musisz być suką żeby lubić na pieska
nie walczę z sumieniem kiedy nie muszę
nie umiem płakać ale wciąż się duszę
albo los mnie dusi bo nie wróci czas
|
|
 |
Gdy odczuwamy brak samych siebie, wszystkiego nam brak.
|
|
|
|