 |
między prawdą a Bogiem
przeszłość psuje mi głowę i znów rzuca kłodę na kolejną drogę
|
|
 |
Świat cierpi na brak mężczyzn, szczególnie tych, którzy są cokolwiek warci.
|
|
 |
nie umiem płakać dziś albo kurwa nie chce
powiedz Boże mi czym naprawdę jest szczęście
diabeł kusi coraz częściej i w końcu ulegnę
|
|
 |
|
tak już jest, wszystko czasem przemija. spójrz na siebie, po twarzy spływa Ci znów makijaż
|
|
 |
jestem twoją codzienną zagadką, którą każdego dnia próbujesz odgadnąć na nowo.
|
|
 |
ty daj mi coś czego nie widziałem wcześniej bardziej konsensus niż kompromis między ciałem a wnętrzem
|
|
 |
Nie wezmę więcej niż mi dasz
W moich oczach ogień płonie, chcę go tobie dać
|
|
 |
Próbujesz sobie przypomnieć, kiedy to wszystko się zaczęło.
A zaczęło się wcześniej niż Tobie się wydaje.. o wiele wcześniej.
Wtedy zaczynasz rozumieć, że nic nie dzieje się dwa razy.
Już nigdy nie poczujesz się tak samo, nigdy nie wzniesiesz się trzy metry nad niebem.
|
|
 |
Nowe realia, sami nowi ludzie, a przede wszystkim żadnych wspomnień.
|
|
 |
Strach to czasem brzydka rzecz. Nie pozwala ci doznawać najpiękniejszych chwil. Będzie Twoim przekleństwem, jeśli go nie pokonasz.
|
|
 |
Nie mam wyrzutów sumienia ani żadnych mrocznych sekretów, jestem bez grzechu, nie mam już przeszłości. Mam jedynie nieprzeparte pragnienie, by zacząć raz jeszcze. I by być szczęśliwym. Z Tobą. Jestem tego pewien. Tak, dokładnie tak. Widzisz, nawet Ci to napisałem. Tylko Ciebie chcę
|
|
 |
Nagle dzieje się coś...
Coś się uruchamia... i w tym momencie wiesz że coś się zmieni...
I w tym momencie zdajesz sobie sprawę że wszystko zdarza się tylko raz...
Następnie okazuje się że to wszystko zdarza się tylko jeden raz, i że nigdy więcej nie poczujesz tego samego.
ze już nigdy nie będziesz trzy metry ponad niebem
|
|
|
|