głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika niecokwasnalandrynka

14:44. Ostatnie miesiące wyglądają jak ten moment  jak ta chwila. Jestem motylkiem. Jestem radosnym dzieckiem. Jestem uśmiechem. Jestem radością. Jestem tęczą i niebem. Bawię się życiem i to jest najpiękniejsze.

szermeles dodano: 28 marca 2011

14:44. Ostatnie miesiące wyglądają jak ten moment, jak ta chwila. Jestem motylkiem. Jestem radosnym dzieckiem. Jestem uśmiechem. Jestem radością. Jestem tęczą i niebem. Bawię się życiem i to jest najpiękniejsze.

Im mniej Cię znałam  tym wydawałeś się znajomy i bliski. Dzisiaj  jesteś obcym elementem mojego świata. Znam Cię bardzo dobrze.

szermeles dodano: 28 marca 2011

Im mniej Cię znałam, tym wydawałeś się znajomy i bliski. Dzisiaj, jesteś obcym elementem mojego świata. Znam Cię bardzo dobrze.

Najpiękniejsza jest świadomość  że mam ludzi  którzy bez względu na wszystko  potrafią mnie uczynić najszczęśliwszym człowiekiem na ziemi. Sama ich obecność  nie pozwala mi gniewać się czy być jakkolwiek obrażoną na świat i wywołuje najbardziej szczery uśmiech. W oczach. Na twarzy. W sercu. Dziękuję.

szermeles dodano: 28 marca 2011

Najpiękniejsza jest świadomość ,że mam ludzi, którzy bez względu na wszystko, potrafią mnie uczynić najszczęśliwszym człowiekiem na ziemi. Sama ich obecność, nie pozwala mi gniewać się czy być jakkolwiek obrażoną na świat i wywołuje najbardziej szczery uśmiech. W oczach. Na twarzy. W sercu. Dziękuję.

Nie mam pojęcia  w którym kierunku iść. Dzisiaj stoję tutaj i czuję tylko wielką  olbrzymią radość  miłość  która wypełnia mnie po koniuszki palców i beztroską nadzieję. Uśmiecham się  podnoszę się  żyję  ale nie wiem  którą drogą mam iść. Czas ucieka przez palce  a przede mną tyle ścieżek. Chcę skorzystać z każdej opcji  ale jestem człowiekiem  tylko człowiekiem. I w tym sukcesie jest problem. Mały radosny problemik.

szermeles dodano: 28 marca 2011

Nie mam pojęcia, w którym kierunku iść. Dzisiaj stoję tutaj i czuję tylko wielką, olbrzymią radość, miłość, która wypełnia mnie po koniuszki palców i beztroską nadzieję. Uśmiecham się, podnoszę się, żyję, ale nie wiem, którą drogą mam iść. Czas ucieka przez palce, a przede mną tyle ścieżek. Chcę skorzystać z każdej opcji, ale jestem człowiekiem, tylko człowiekiem. I w tym sukcesie jest problem. Mały radosny problemik.

Milcz. Słowa znaczą tak mało. Milcz.

szermeles dodano: 28 marca 2011

Milcz. Słowa znaczą tak mało. Milcz.

za dużo Ciebie  za mało wszystkich innych  żeby zapomnieć z prędkością światła.

szermeles dodano: 28 marca 2011

za dużo Ciebie, za mało wszystkich innych, żeby zapomnieć z prędkością światła.

A teraz śpij spokojnie  ja czuwam przy Tobie by było Ci lepiej  najlepiej  jak może.

szermeles dodano: 28 marca 2011

A teraz śpij spokojnie, ja czuwam przy Tobie,by było Ci lepiej, najlepiej, jak może.

 kiedy Wy w końcu zaczniecie pracować!?  jak pani pójdzie na emeryturę... Kondzio! :

szermeles dodano: 28 marca 2011

-kiedy Wy w końcu zaczniecie pracować!? -jak pani pójdzie na emeryturę.../Kondzio! :*

Palisz. Nie jesteś milusi. Twoi przyjaciele są dziwni. Masz nieidealną cerę. Nie pachniesz ładnie. Nie dbasz o to jak wyglądasz. Nie wyglądasz zjawiskowo. Nie jesteś absolutnie piękny. Ale uwierz mi  uwierz mi  że nikt na świecie nie ma takich oczu jak Ty  nie ma takich rąk jak Ty.

szermeles dodano: 28 marca 2011

Palisz. Nie jesteś milusi. Twoi przyjaciele są dziwni. Masz nieidealną cerę. Nie pachniesz ładnie. Nie dbasz o to jak wyglądasz. Nie wyglądasz zjawiskowo. Nie jesteś absolutnie piękny. Ale uwierz mi, uwierz mi, że nikt na świecie nie ma takich oczu jak Ty, nie ma takich rąk jak Ty.

kimkolwiek się stanę  sentymenty trzymają za serce.

szermeles dodano: 28 marca 2011

kimkolwiek się stanę, sentymenty trzymają za serce.

Chociaż nie wiem  czy nie chrapiesz w nocy  czy opuszczasz klapę w toalecie  czy Twoje linie w którymś momencie łączą się z moimi na papilarnej autostradzie i czy kiedykolwiek pokażesz mi palcem wieżę Eiffla  to chcę Cię mieć  tak po prostu.

szermeles dodano: 28 marca 2011

Chociaż nie wiem, czy nie chrapiesz w nocy, czy opuszczasz klapę w toalecie, czy Twoje linie w którymś momencie łączą się z moimi na papilarnej autostradzie i czy kiedykolwiek pokażesz mi palcem wieżę Eiffla, to chcę Cię mieć, tak po prostu.

Oni przychodzili i odchodzili. Zostawiali mnie samą po raz pięćdziesiąty  zapominali kluczy  chusteczek czegokolwiek  tak więc wracali po nie. Znów pachniało słońcem. Znów wydawało mi się  że potrafię ich zatrzymać. Tak naprawdę potrafiłam sobie tylko wyobrazić  że posiadam ich już na zawsze. Czarowali mnie jak sympatyczne wróżki. Tak cudownie się uśmiechali  przytulali  a gdy się odwróciłam uciekali chaotycznym krokiem. I znów pachniało słonymi łzami.

szermeles dodano: 28 marca 2011

Oni przychodzili i odchodzili. Zostawiali mnie samą po raz pięćdziesiąty, zapominali kluczy, chusteczek czegokolwiek, tak więc wracali po nie. Znów pachniało słońcem. Znów wydawało mi się ,że potrafię ich zatrzymać. Tak naprawdę potrafiłam sobie tylko wyobrazić ,że posiadam ich już na zawsze. Czarowali mnie jak sympatyczne wróżki. Tak cudownie się uśmiechali, przytulali, a gdy się odwróciłam uciekali chaotycznym krokiem. I znów pachniało słonymi łzami.

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć