 |
coraz częściej mam wrażenie, jakbym znajdowała się w białym pokoju bez drzwi i okien a to, co się we mnie i wokół mnie dzieje jest tylko snem
|
|
 |
złość i gniew są na nic , nie pomogą w przekroczeniu granic.
|
|
 |
człowiek ma silną potrzebę pewności - chce wierzyć, iż metoda, za pomocą której podejmuje decyzje, jest właściwa. w rzeczywistości woli nawet podejmować „złą” decyzję i być jej pewnym, niż „dobrą” i być targanym wątpliwościami co do jej słuszności.
|
|
 |
otworzę zamknięte drzwi przecież gdzieś można żyć długo i szczęśliwie. długo i...
|
|
 |
potrzebuję cudu. to jest więcej niż coś materialnego
|
|
 |
strach potrafi popchnąć człowieka do ostateczności. tak samo jest z miłością. bo te dwa uczucia są jak syjamskie bliźnięta : gdy się nie wie, co można stracić, wtedy nie ma o co walczyć
|
|
 |
była to miłość od pierwszego wejrzenia, miłość do ostatniego wejrzenia, miłość od każdego i do każdego wejrzenia.
|
|
 |
zaczynam troszeczkę wątpić w siebie, Ciebie, w świat i tę kulę, której wmawia się, że jest Ziemią.. ale nadal szukam innego świata. może jestem głupia, a może chcę być po prostu szczęśliwa.
|
|
 |
cierpienie należy do życia. jeśli cierpisz wciąż żyjesz, pogódź się z tym, mała
|
|
 |
niczego się nie wyrzekać, do niczego się nie przywiązywać..
|
|
 |
właśnie wtedy nauczyłam się , że słowa bywają zbędne, jeśli chodzi o miłość.
|
|
 |
Pamiętam, któregoś ranka wstałam o świcie. Poczułam, że życie stoi przede mną otworem. Pamiętam jak pomyślałam: Oto początek szczęścia. W tej chwili się zaczyna, i od tej chwili zawsze będę je odczuwać. Nigdy mi nie przyszło do głowy, że to nie był początek. To było szczęście. Ta chwila. Właśnie wtedy.
|
|
|
|