 |
siebie nie oszukasz, nawet myśląc na siłę :)
|
|
 |
ciągle uczy mnie świat, że sukces to forsa........
|
|
 |
daję słowo, oddałbym wszystko żeby dziś być gdzieś z Tobą..
|
|
 |
ludzie się kłócą, trzaskają drzwiami i nienawidzą. są momenty, w których chcą się pozabijać, pozamykać te rozdziały i zacząć nowe życie. chcą odejść, jednak ludzie też się kochają i to każe im wracać.
|
|
 |
latają talerze , ja znowu płaczę , ty krzyczysz i nie wiem skąd się tu wziąłeś , nie wiem jakim prawem znowu mieszasz mi w życiu , znowu jesteś obok i znów dostajesz po pysku i chyba nie chciałam tego zrobić ale jakaś część mnie chce Ci jeszcze dołożyć , widzę kurwiki w twoich oczach , widzę ból i widzę żal , nienawidzę cię ale pragnę być przy tobie cały czas , chyba upadam na ziemię , chyba nie mam już siły i chyba jesteś obok , ej co jest przecież się nienawidzimy ? Czuję drgawki i wszystko wiruję , to chyba narkotyki i chyba się duszę. Jesteś przy mnie , czuję twoje ciepło i jest mi dobrze po raz pierwszy odkąd kurwa pamiętam jest mi dobrze chociaż umieram / nacpanaaa
|
|
 |
niektóre ucieczki to sprawdzian czy komuś jeszcze na nas zależy.
|
|
 |
to, co jest prawdziwe, nigdy nie przestanie istnieć.
|
|
 |
każda nowa więź, jaką sobie tworzymy, jest nowym cierpieniem, jeszcze jednym gwoździem, który wbijamy sobie w serce.
|
|
 |
czasami trudno nam wyrazić swoje uczucia.
|
|
 |
Straciłam szacunek. Jest skreślona, nieodpowiedzialna i uparta. Zatraciła siebie gdzieś po paru głębszych. Destrukcja ją zniszczyła? Stan ukojenia? W tym aspekcie nie ma wytłumaczenia. Dla mnie jest przegraną. / czytammiedzywersami
|
|
 |
jestem tu z nimi wszystkimi i kocham ich całą moją popierdoloną , przećpaną , przepitą miłością ale czasami , coraz częściej nie potrafię już przy nich być. I są dla mnie najważniejsi i są wszystkim i bez nich nie ma mnie , i tyle im zawdzięczam i dałabym się za nich pokroić ale bywa że się duszę , tracę oddech i muszę się od nich oddalić i jestem sama i sama z sobą właśnie też sobie nie radzę . I przerasta mnie wszystko przytłacza mnie życie i ogarniam się choć to nic nie daje i znowu łykam kolejne pigułki , znowu mieszam alkohol z metą znowu sobie nie radzę. I nie ma jego i jest jakbyśmy nigdy się nie poznali , jakby nie istniał a przecież istniał , przecież był we mnie a ja byłam w nim i byłam z nim i przecież to nie był sen , to musiało być naprawdę skoro ta nieobecność wciąż tak cholernie mnie rani / nacpanaaa
|
|
|
|