głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika niebooknobezparapetu

ta regułka brzmi bardzo znajomo D teksty white_roses dodał komentarz: ta regułka brzmi bardzo znajomo;D do wpisu 15 luty 2011
skłaniam się czasem ku temu  że kobiety ranią znacznie bardziej od facetów. patrząc na to jak cierpiał  wsłuchując się w ton jego głosu   najzwyczajniej czułam jego ból. mógł mi wmawiać  że ma na to wszystko totalnie wylane  a z biegiem czasu czuje się tylko idiotycznie z faktem  że powiedział jej o swoich uczuciach. tak doskonale zdawałam sobie sprawę z bólu bijącego od niego. nieustającego pragnienia jej obecności  tak namacalnego  że aż rażącego swoją mocą. i tylko jedno powstrzymywało mnie przed stanięciem przed nią i powyrywaniem jej tych cudownych blond włosów   kilometry.

definicjamiloscii dodano: 15 luty 2011

skłaniam się czasem ku temu, że kobiety ranią znacznie bardziej od facetów. patrząc na to jak cierpiał, wsłuchując się w ton jego głosu - najzwyczajniej czułam jego ból. mógł mi wmawiać, że ma na to wszystko totalnie wylane, a z biegiem czasu czuje się tylko idiotycznie z faktem, że powiedział jej o swoich uczuciach. tak doskonale zdawałam sobie sprawę z bólu bijącego od niego. nieustającego pragnienia jej obecności, tak namacalnego, że aż rażącego swoją mocą. i tylko jedno powstrzymywało mnie przed stanięciem przed nią i powyrywaniem jej tych cudownych blond włosów - kilometry.

 D teksty white_roses dodał komentarz: ;D do wpisu 15 luty 2011
w sercu każdego z nas jest mały odpływ ściekowy. kiedy nazbiera się w nim dostatecznie dużo brudu  spływa między kraty  dając nam tym samym ulgę. ale sęk w tym  aby pozwolić sercu na pozbycie się szamba. sęk w tym  aby pogodzić się z nieodwracalnym rozkładem naszych uczuć.

abstracion dodano: 15 luty 2011

w sercu każdego z nas jest mały odpływ ściekowy. kiedy nazbiera się w nim dostatecznie dużo brudu, spływa między kraty, dając nam tym samym ulgę. ale sęk w tym, aby pozwolić sercu na pozbycie się szamba. sęk w tym, aby pogodzić się z nieodwracalnym rozkładem naszych uczuć.

wiedziałam  że jego uczucie jest szczere  kiedy w pierwszej kolejności podarował mi rękaw swojej ulubionej koszuli  aby wymazała go tuszem  kiedy zanosiłam się płaczem  a później prymitywnie wylał na swoje krocze kubek zimnej już kawy  żeby dosadnie udowodnić mi  że jestem ważniejsza od jego ulubionych ubrań i czasu jaki zmarnuje na ich pranie.

abstracion dodano: 15 luty 2011

wiedziałam, że jego uczucie jest szczere, kiedy w pierwszej kolejności podarował mi rękaw swojej ulubionej koszuli, aby wymazała go tuszem, kiedy zanosiłam się płaczem, a później prymitywnie wylał na swoje krocze kubek zimnej już kawy, żeby dosadnie udowodnić mi, że jestem ważniejsza od jego ulubionych ubrań i czasu jaki zmarnuje na ich pranie.

miłość zaczyna się wtedy  gdy wybuchniesz przy nim płaczem  a on zamiast zacząć wycierać Twoje łzy  wybuchnie razem z Tobą  wiedząc że dotarło do Was to samo. świadomość synchronizowanego bicia Waszych serc.

abstracion dodano: 15 luty 2011

miłość zaczyna się wtedy, gdy wybuchniesz przy nim płaczem, a on zamiast zacząć wycierać Twoje łzy, wybuchnie razem z Tobą, wiedząc że dotarło do Was to samo. świadomość synchronizowanego bicia Waszych serc.

najbardziej bolą nasze rozstania  kiedy wiem  że czas się pożegnać  ale zwyczajnie nie potrafię. rzucam się na Ciebie  oplatając nogami i całując po karku proszę  żebyś został chociaż pół godziny dłużej. szlocham Ci w ramię przez świadomość tego jak bardzo boli tęsknota. jak bardzo nienawidzę obserwować parującego kakao ze świadomością  że nie mogę zrobić drugiego kubka dla Ciebie. płaczę  a Ty tylko prosisz  naprzemiennie obdarowując mnie pocałunkami  żebym przestała.   nie wyjdę dopóki nie przestaniesz maleńka.   tak?   odpowiadam  wybuchając jeszcze bardziej spazmatycznym płaczem z nadzieją  że dotrzymasz obietnicy.

abstracion dodano: 15 luty 2011

najbardziej bolą nasze rozstania, kiedy wiem, że czas się pożegnać, ale zwyczajnie nie potrafię. rzucam się na Ciebie, oplatając nogami i całując po karku proszę, żebyś został chociaż pół godziny dłużej. szlocham Ci w ramię przez świadomość tego jak bardzo boli tęsknota. jak bardzo nienawidzę obserwować parującego kakao ze świadomością, że nie mogę zrobić drugiego kubka dla Ciebie. płaczę, a Ty tylko prosisz, naprzemiennie obdarowując mnie pocałunkami, żebym przestała. - nie wyjdę dopóki nie przestaniesz maleńka. - tak? - odpowiadam, wybuchając jeszcze bardziej spazmatycznym płaczem z nadzieją, że dotrzymasz obietnicy.

przyszło nagle. kilka westchnień  złudne zakochanie. odeszło  pozostawiając po sobie jedynie blizny. nie musimy kochać  żeby się przywiązać. tak łatwo zostać zranionym. tak trudno się pozbierać.

definicjamiloscii dodano: 15 luty 2011

przyszło nagle. kilka westchnień, złudne zakochanie. odeszło, pozostawiając po sobie jedynie blizny. nie musimy kochać, żeby się przywiązać. tak łatwo zostać zranionym. tak trudno się pozbierać.

przestałam się starać. przestało mi zależeć. nie przestałam kochać.

definicjamiloscii dodano: 15 luty 2011

przestałam się starać. przestało mi zależeć. nie przestałam kochać.

tak bardzo chciałam Mu pomóc. tak bardzo nie byłam w stanie.

definicjamiloscii dodano: 14 luty 2011

tak bardzo chciałam Mu pomóc. tak bardzo nie byłam w stanie.

teraz obrzucasz mnie milionem obelg  drwisz z uczucia  którym Cię dawniej żywiłam. zapomniałeś już  że to Ty prowokowałeś wszystko. Ty podstępnie uzależniałeś mnie od siebie  bez skrupułów.

definicjamiloscii dodano: 14 luty 2011

teraz obrzucasz mnie milionem obelg, drwisz z uczucia, którym Cię dawniej żywiłam. zapomniałeś już, że to Ty prowokowałeś wszystko. Ty podstępnie uzależniałeś mnie od siebie, bez skrupułów.

zobacz ile jest ludzi na świecie  ile osobistości w tym samym momencie pobiera tlen. a dla Ciebie liczy się tylko Jego oddech. Jego spokojne bicie serca. Jego życie. wciskaj mi dalej  że to tylko przyjaźń. ja wiem swoje   na przyjaciela się tak nie patrzy.

definicjamiloscii dodano: 14 luty 2011

zobacz ile jest ludzi na świecie, ile osobistości w tym samym momencie pobiera tlen. a dla Ciebie liczy się tylko Jego oddech. Jego spokojne bicie serca. Jego życie. wciskaj mi dalej, że to tylko przyjaźń. ja wiem swoje - na przyjaciela się tak nie patrzy.

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć