 |
Niech już będzie wszystko poukładane tak , żeby nie bolało...
|
|
 |
Setki razy oglądam z Tobą filmiki, setki razy oglądam nasze wspólne zdjęcia patrząc na nasze szczęśliwe i uśmiechnięte twarze.. Nie wierzę, że to już rok odkąd po raz pierwszy złączyliśmy nasze dłonie, odkąd po raz pierwszy złączyliśmy nasze wargi.. Niesamowite uczucie,że po takim czasie dażymy się dużo większym uczuciem niż tego pamiętnego, wiosenngo południa.. Niesamowite, ze po takim spadku moglismy wejść na samą górę.. Na sama góre miłości, po której wspinamy się każdego dnia na jeszcze większy szczyt.. Tak.. Uwielbiam wiosne.. szczególnie, gdy pachnie Tobą ... || pozorna
|
|
 |
Kłamię mówiąc,że się nie boję . Kłamię twierdząc,że nie zranił mnie nikt. Moje serce chce poczuć ciepło i bezpieczeństwo, A tylko nocny sufit zna moje myśli
|
|
 |
Nie powiem, że nie jesteś ważny, bo jesteś nawet bardzo. Tylko problem tkwi w tym, że widzę Cię coraz rzadziej i tak trochę zapomniałam o Tobie. Po prostu nie umiem pokazać, że jesteś nadal bardzo ważny, więc proszę zrób coś z tym...
|
|
 |
Nigdy nie ukrywałam tego, że jestem o Niego zazdrosna, bo niby dlaczego miałabym to robić skoro nie wyobrażam sobie życie bez Niego...! || pozorna
|
|
 |
Tak spotkałam cię dziś, tak jesteś ważny.., tak nie pokazałam Ci tego
|
|
 |
Ona krzyczała jak bolesny jest ten świat...
|
|
 |
Tak mam marzenia oderwane od rzeczywistości, jestem świadoma,że " normalni" ludzie nie marzą w ten sposób. Ale dzięki tym marzeniom wiem, że zyję a na samą myśl o nich uśmiecham się. A "oni" mi tylko zazdroszczą, że mam pasję, i jestem w stanie zrobić dla niej bardzo dużo.:)
|
|
 |
Czym jest szczęście..?Gdyby ktoś zadał mi takie pytanie po naszym roku znajomości bez wahania odpowiedziałabym na to Jego imieniem.Tak, on jest moim szczęściem każdego dnia.Nie wiem za co Go kocham,ale wiem co w Nim kocham..Kocham Jego dotyk,uśmiech,ciepłe światełko w oczach,ale to tylko namiastka tego wszystkiego.Pokonaliśmy wspólnie wiele gór,wiele szczęśliwych,ale i złych chwil,w których nieraz myślałam, że to koniec..Ale nie można tak po prostu odejść, zapomnieć,przestać kochać...Mimo,że zupełnie się różnimy,mimo, że robimy wszystko odwrotnie to jedno nas łączy:MIŁOŚĆ,dzięki której od 10 wspólnych miesięcy mogę nazwać Go własnym,prywatnym szczęściem bez którego dziś-nie umiałabym żyć.. || pozorna
|
|
 |
Tak jestem naiwna chciałabym żeby ktoś mnie "naprawił". Chciałabym znów czuć, kochać bez słonych łez. Ona powiedziała "że nie dam rady, że nie poderwę", a ja mimo swojego codziennego uporu uwierzyłam jej,odpuściłam. Uwierzyłam w to bardzo przesadnie,że nie ma dnia, abym o tym nie myślała. Cieszy się bardzo mocno z tego, ale ja zaraz wstanę i odpowiem jej " Myślisz, że nie dam rady, no to kurwa patrz" ale to za jakiś czas..
|
|
 |
Najbardziej tęsknie za zapachem Twoich bluz..
|
|
 |
Wolę obce łóżko z Nim, niż własne w swoim pokoju bez Niego... || pozorna
|
|
|
|