 |
Chaos we wszechświecie i w życiu jest stanem trwałym, a porządek jedynie tymczasowym..
|
|
 |
witam. chciałam powiedzieć, że ten oto osobnik http://moblo.pl/profile/zbocz miał naprawdę bardzo dobre wpisy i były dużo warte, i jakże mogłoby być inaczej, ktoś musiał się przyczepić. Wy nawet nie macie jak ja się denerwuje przy takich akcjach. nosz kurwa! PORAŻKA. // neast
|
|
 |
prowadź mnie gdzieś, jestem gotów na cokolwiek. możesz mnie mieć, więc mnie weź. nie martw się o mnie. za darmo możesz mnie zachować lub zapomnieć. bierz co chcesz, z czymkolwiek będzie Ci wygodnie. // pezet
|
|
 |
dobrze mówi , polać mu . // fejsbuczek
|
|
 |
|
nauczyciel wie kiedy piszesz sms'y, normalnie nikt nie uśmiecha się do swojego krocza :d
|
|
 |
|
Los wszystkich ludzi zapisany jest w niebie, nie wierzysz w Boga? Jezus wierzy w Ciebie.
|
|
 |
Uczucie czyjegoś zasłuchania, czyjejś absolutnej uwagi jest tak samo ważne jak czułość. Albo może nawet ważniejsze
|
|
 |
Są takie momenty, gdy wierzę,że coś zostało mi przeznaczone, aby tydzień lub godzinę póżniej być pewną,że to nic innego jak tylko przypadek..
|
|
 |
-Promieniejesz-szepnął mi do ucha,po czym delikatnie cmoknął moje usta-Ciekawe czemu?-dodal i popchnął huśtawkę,na której siedziałam.Zamknęłam oczy rozkoszujac się tą chwilą.Było mi zimno,mróz dawał się we znaki,ale ogrzewało mnie szczęscie.Szczęście,które stało naprzeciwko mnie.Nagle huśtawka się zatrzymała,więc wystraszona otworzyłam oczy ujrzawszy Jego brązowe,ciepłe tęczówki-Zależy mi,cholernie na Tobie mi zalezy-rzekł po czym po raz pierwszy złożył na mych ustach długi i namiętny pocałunek.Dziś po dwóch latach nadal w głowie mam ten obraz.Czuję dreszcze na ciele przechodząc obok tamtego miejsca i wilgoć w oczach.Na co nam to było?Na co te króktie szczęście,które odeszło zanim tak naprawdę sie zaczęło?Mimo,że byli i będą inni ta twarz nie zniknie z mojego życia.Był moją pierwszą miłością,pierwszym chłopakiem,w którym tak naprawdę się zakochałam i pokochałam.Sentyment zostanie wraz ze wspomnieniami.Nie chcę ich zapomnieć.kiedyś byłam calym Jego życiem,a dzis wspomnieniem..|| pozorna
|
|
 |
Poobno wiek nie ma znaczenia, podobno jeśli się kogoś kocha to nie ma bariery wiekowej.Zawsze sie tego trzymałam i tak właśnie mówiłam.Jednak, gdy pojawił się On nie wiem co mam myleć i robić.Jest młodszy o równe 2 lata,lecz rocznikowo aż 3. Tak, podoba mi sie chłopak 3 lata młodszy.Wiem, że działa to i w drugą stronę,ale nie potrafię wyobrazić sobie naszej wspólnej przyszłości.Bo niby jak? Ja mam lat 19,on 17.Ja kończę średnią szkołę,on dopiero zaczyna.Nie wiem..Nie potrafię ujać tego w wyobraźni.Ale pociaga mnie.Kto wie..Może to początek mojego nowego,życiowego rozdziału? Kto wie..? Może się zakocham..? Ale co będzie jeśli kolejny raz zarezykuję i się rozczaruję..? Okaże sie w praniu :) || pozorna
|
|
|
|