 |
Weźmiemy w ręce życie, zaczniemy budować od podstaw,
A jak się zjebie coś naprawimy to...
|
|
 |
Stań gdzieś z boku, odpocznij, pozbieraj swoje myśli...
|
|
 |
"Ja wolę być ostatni, zamiast zostać na przedzie, przynajmniej nie muszę się wciąż oglądać za siebie."
O.S.T.R
|
|
 |
Nawet sobie nie wyobrażasz, ile rzeczy mówię Ci w myślach...
|
|
 |
Są momenty, w których zdajesz sobie sprawę, że świat idzie do przodu i nic już nie będzie takie jak dawniej...
|
|
 |
Przecież jesteś mi potrzebny! Tylko Ty potrafisz mnie oszmacić ||mryk.mryk||
|
|
 |
Dopadły nie kolejne zajebiste kminy o życiu. Przecież tak na prawdę, wstydzę się samej siebie. Powiedzmy sobie szczerze, byłam typowym lamuskiem chodzącym samotnie po szkolnym korytarzu. Może i miałam 'przyjaciół', o ile tak można nazwać ludzi, którzy już się do mnie nie odzywają. Kiedy ktoś pamięta mnie z podstawówki jest totalnym wyjątkiem. A jeżeli kojarzy z jakąś sytuację, zaczynam się czerwienić, bo wciąż nienawidzę swojej dawnej cipowatości. Zmiana szkoły to był pierwszy krok do szczęścia. Gdybym mogła urodzić się jeszcze raz, wszystko potoczyłoby sie inaczej. ||mryk.mryk||
|
|
 |
moje życie wygląda jak takie jedno, wielkie 'ojapierdole', ale lubię je.
|
|
 |
Wiosna zrobiła takie wejście że zima wróciła popatrzeć.
|
|
 |
nienawidzę godzić się bez słów ||mryk.mryk||
|
|
 |
głowa zaczyna mnie boleć, kiedy zdaję sobie sprawę, że poprawiłam dopiero połowę przedmiotów ||mryk.mryk||
|
|
|
|