głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika niebieskiswiat

witam  kolejny cholernie pusty dzień w moim życiu. ponownie ze łzami w oczach.

openmyeyes dodano: 7 kwietnia 2010

witam, kolejny cholernie pusty dzień w moim życiu. ponownie ze łzami w oczach.

podświadomość pełna nadziei.

openmyeyes dodano: 7 kwietnia 2010

podświadomość pełna nadziei.

Czułam się strasznie. W środku wszystko mnie rozrywało.  Miałam ochotę przywalić mu za to co powiedział. Co zrobił.  Co robił dalej. A z drugiej strony pragnełam przytulić go mocno.  Powiedzieć   ze wszystko będzie dobrze.  Że ja mu pomogę. Jednak on tej pomocy nie chciał.  Ani ode mnie   ani od nikogo innego. Ach  jaki dziwny to był związek.  Rozstaliśmy się tak po prostu. Nieodwołalnie   tak na zawsze.

openmyeyes dodano: 7 kwietnia 2010

Czułam się strasznie. W środku wszystko mnie rozrywało. Miałam ochotę przywalić mu za to co powiedział. Co zrobił. Co robił dalej. A z drugiej strony pragnełam przytulić go mocno. Powiedzieć , ze wszystko będzie dobrze. Że ja mu pomogę. Jednak on tej pomocy nie chciał. Ani ode mnie , ani od nikogo innego. Ach, jaki dziwny to był związek. Rozstaliśmy się tak po prostu. Nieodwołalnie , tak na zawsze.

bo w dzisiejszych  czasach  lans  to podstawa. jeżeli  nie masz  pół tony tapety  na twarzy  bluzki po pępek  i spódnicy  długości  5 cm  nie masz co liczyć  na zainteresowanie mężczyzny.

openmyeyes dodano: 7 kwietnia 2010

bo w dzisiejszych, czasach, lans, to podstawa. jeżeli, nie masz, pół tony tapety, na twarzy, bluzki po pępek, i spódnicy, długości, 5 cm, nie masz co liczyć, na zainteresowanie mężczyzny.

jeszcze  raz zmierz  mnie wzorkiem  a podejdę  i dam Ci w twarz. jeżeli  masz problem  miej odwagę  mi to powiedzieć  prosto w oczy  a nie obrabiaj  tyłka za plecami  zdziro.

openmyeyes dodano: 7 kwietnia 2010

jeszcze, raz zmierz, mnie wzorkiem, a podejdę, i dam Ci w twarz. jeżeli, masz problem, miej odwagę, mi to powiedzieć, prosto w oczy, a nie obrabiaj, tyłka za plecami, zdziro.

ironicznie  mierzę ją wzrokiem. zaznaczam  swój teren. myślała  zdzira  że nie umiem o swoje walczyć. z miłą chęcią wyprowadzę  ją z błędu.

openmyeyes dodano: 7 kwietnia 2010

ironicznie, mierzę ją wzrokiem. zaznaczam, swój teren. myślała, zdzira, że nie umiem o swoje walczyć. z miłą chęcią wyprowadzę, ją z błędu.

  nie bierz  do siebie tego co powiedziałem.   co masz  na myśli? to  że jestem suką  czy to  że mnie kochasz?

openmyeyes dodano: 7 kwietnia 2010

- nie bierz, do siebie tego co powiedziałem. - co masz, na myśli? to, że jestem suką, czy to, że mnie kochasz?

nie zdziw się  jak kiedyś rzucę się na Ciebie  na środku ulicy i zacznę namiętnie całować  po czym przeproszę i odejdę. mnie po prostu  zdarza się miewać  zachowania obsesyjne. a fakt  że chcę pokazać  tej zdzirze  do kogo należysz  to już inna sprawa.

openmyeyes dodano: 6 kwietnia 2010

nie zdziw się, jak kiedyś rzucę się na Ciebie, na środku ulicy i zacznę namiętnie całować, po czym przeproszę i odejdę. mnie po prostu, zdarza się miewać, zachowania obsesyjne. a fakt, że chcę pokazać, tej zdzirze, do kogo należysz, to już inna sprawa.

jak go tylko cholernie uwielbiam i tylko mi się cholernie podoba. fakt  że cholernie świetnie mi się z nim rozmawia  i mam cholerne motylki w brzuchu  na jego widok  nie oznacza  że go kocham.

openmyeyes dodano: 6 kwietnia 2010

jak go tylko cholernie uwielbiam i tylko mi się cholernie podoba. fakt, że cholernie świetnie mi się z nim rozmawia, i mam cholerne motylki w brzuchu, na jego widok, nie oznacza, że go kocham.

pragnę przy nim zasnąć. budzić go każdej nocy  z prośbą o przyniesie szklanki wody. tłumacząc  że boję się ciemności.

openmyeyes dodano: 6 kwietnia 2010

pragnę przy nim zasnąć. budzić go każdej nocy, z prośbą o przyniesie szklanki wody. tłumacząc, że boję się ciemności.

ja już go nie kocham. mnie nawet na nim  nie zależy. ale nie pozwolę na to  aby byli razem. nie dam  jej tej pieprzonej satysfakcji  o którą tak walczy. nie dopuszczę do tego  aby była szczęśliwa. nie  kosztem mojego szczęścia.

openmyeyes dodano: 6 kwietnia 2010

ja już go nie kocham. mnie nawet na nim, nie zależy. ale nie pozwolę na to, aby byli razem. nie dam, jej tej pieprzonej satysfakcji, o którą tak walczy. nie dopuszczę do tego, aby była szczęśliwa. nie, kosztem mojego szczęścia.

był powodem do mojego codziennego wstawania z łóżka. to na jego widok  moje serce zamieniało się w wirującą pralkę. to on  najpiękniej na świecie mówił  jak bardzo boi się miłości. to właśnie  on był autorem każdego mojego uśmiechu. to dzięki niemu  potrafiłam doceniać  to co miałam. był całym  moim szczęściem. wszystkim  tym co miałam. pisząc  to z pewnej perspektywy czasowej  z uśmiechem na twarzy  dochodzę do wniosku  że jest mi żal  to wszystko pisać  w czasie przeszłym  a nie teraźniejszym.

openmyeyes dodano: 6 kwietnia 2010

był powodem do mojego codziennego wstawania z łóżka. to na jego widok, moje serce zamieniało się w wirującą pralkę. to on, najpiękniej na świecie mówił, jak bardzo boi się miłości. to właśnie, on był autorem każdego mojego uśmiechu. to dzięki niemu, potrafiłam doceniać, to co miałam. był całym, moim szczęściem. wszystkim, tym co miałam. pisząc, to z pewnej perspektywy czasowej, z uśmiechem na twarzy, dochodzę do wniosku, że jest mi żal, to wszystko pisać, w czasie przeszłym, a nie teraźniejszym.

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć