 |
Gdybym pokazał Ci swoje wady,
Gdybym nie mógł być silny,
Powiedz mi szczerze, kochałabyś mnie nadal tak samo?Kochanie powiedz mi, czy byłabyś w stanie umrzeć za mnie?
Czy byłabyś gotowa spędzić całe życia ze mną?
Czy byłabyś, aby zawsze mnie wspierać/ podtrzymać?
Powiedz, czy Twój płacz byłby szczery.
Kochanie, nie okłamuj mnie,
Gdybym nie miał niczego
Chciałabym wiedzieć czy pozostaniesz w pobliżu.
|
|
 |
Nie trać mnie, możesz myśleć, że to koniec, ale nie mów ‚zniosę mróz ale zamarzłbym w tym słowie’. To nie jest koniec i nawet jeśli nie wiem co to jest, to nie pozwolę nam zamknąć powiek.
|
|
 |
moja refleksja jest taka, że ludzie są popierdoleni. // żulczyk - bóg.
|
|
 |
Nie można kochać delikatnie i nie można rozstać się delikatnie. Nie wierzę w tak zwane rozstanie z klasą. Tam, gdzie jedna strona cierpi, nie ma mowy o delikatności.
|
|
 |
nie ma lepszego miejsca, niż obok.
|
|
 |
to, co przychodzi nam zbyt łatwo, nisko cenimy.
|
|
 |
-wszyscy dzisiaj w takim biegu a Pani? Pani się nie spieszy ?- nie. - a to dlaczego? - na mnie nikt nie czeka.
|
|
 |
jeśli kiedyś jakiś mężczyzna rozśmieszy Cię w chwili, gdy będziesz przerażona albo zrozpaczona, nie pozwól mu odejść.
|
|
 |
Cóż, jestem przerażony tymi czterema ścianami.
Te żelazne kraty nie mogą utrzymać mojej duszy.
Wszystko, czego potrzebuję, to Ty.
Przyjdź, proszę, wzywam Cię.
I krzyczę po Ciebie.
Pośpiesz się, bo spadam.
Pokaż mi jak to jest.
Być ostatnim, który się trzyma na nogach.
I naucz mnie odróżniać dobro od zła.
A ja pokażę Ci, czym potrafię być.
Powiedz to dla mnie.
Powiedz to mi.
A zostawię to życie za mną.
Jeśli powiesz, że warto mnie ratować.
|
|
 |
Każda chwila z Tobą to szczęście którego nie oddam nikomu.
|
|
 |
Sam na sam.
Z samotnością twarzą w twarz.
Ciebie nie ma.
Został żal.
I niedopowiedzenia.
Na dnie zmarzniętego serca.
Obok leży twoja łza.
|
|
 |
Żyć ze świadomością, że innej mówiłeś te same piękne słowa i komplementy. Całować twoje usta, które całowały inną. Może patrzysz tak samo na mnie jak na nią ? Może całując się ze mną myślisz o kimś całkiem innym ...
|
|
|
|