głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika niebezpiecznie_rozkochana

Zostań  bo najgorszym błędem jest odejście  od osoby która czeka  żeby dać ci szczęście.

onna dodano: 6 kwietnia 2017

Zostań, bo najgorszym błędem jest odejście, od osoby która czeka, żeby dać ci szczęście.

najgorzej jest chyba wtedy  kiedy nie ma się z kim cieszyć.

onna dodano: 6 kwietnia 2017

najgorzej jest chyba wtedy, kiedy nie ma się z kim cieszyć.

nigdy nie rozcinaj tego  co da się rozwiązać.

onna dodano: 6 kwietnia 2017

nigdy nie rozcinaj tego, co da się rozwiązać.

Kiedy jest Ci źle a pierwszy numer  pod który dzwonisz nie odbiera  to znaczy  że czas zmienić swój pierwszy numer.

onna dodano: 6 kwietnia 2017

Kiedy jest Ci źle a pierwszy numer, pod który dzwonisz nie odbiera, to znaczy, że czas zmienić swój pierwszy numer.

Dbaj o przyjaciół. Jeśli masz 20 kilka lat  rozejrzyj się dookoła siebie i zobaczysz tam osoby  które mogą ci towarzyszyć przez resztę życia. Przyjaźń wymaga dużej ilości taniego alkoholu  długich rozmów do świtu  długich wyjazdów zapchanym pociągiem  a czasem i trzymania za włosy  gdy ktoś rzyga do kibla.

onna dodano: 4 kwietnia 2017

Dbaj o przyjaciół. Jeśli masz 20 kilka lat, rozejrzyj się dookoła siebie i zobaczysz tam osoby, które mogą ci towarzyszyć przez resztę życia. Przyjaźń wymaga dużej ilości taniego alkoholu, długich rozmów do świtu, długich wyjazdów zapchanym pociągiem, a czasem i trzymania za włosy, gdy ktoś rzyga do kibla.

potkali się po to  żeby się kochać przez całe życie. Żeby jednak tak się stało  ktoś z kimś musiał się rozstać  ktoś kogoś musiał zdradzić  zakochać się w kimś innym  a potem uwierzyć  że tym razem stał się prawdziwy cud. Miłość na całe życie.

onna dodano: 4 kwietnia 2017

potkali się po to, żeby się kochać przez całe życie. Żeby jednak tak się stało, ktoś z kimś musiał się rozstać, ktoś kogoś musiał zdradzić, zakochać się w kimś innym, a potem uwierzyć, że tym razem stał się prawdziwy cud. Miłość na całe życie.

Fenomen  który obserwowałam nieraz zarówno w życiu zawodowym  jak i towarzyskim  polega na tym  że gdy człowiek poznaje jednocześnie większą grupę osób  natychmiast wie   jakby za sprawą nadprzyrodzonego instynktu   z kim będzie chętnie rozmawiał  a kogo lepiej unikać

onna dodano: 30 marca 2017

Fenomen, który obserwowałam nieraz zarówno w życiu zawodowym, jak i towarzyskim, polega na tym, że gdy człowiek poznaje jednocześnie większą grupę osób, natychmiast wie - jakby za sprawą nadprzyrodzonego instynktu - z kim będzie chętnie rozmawiał, a kogo lepiej unikać

Znamy się tyle lat  tyle nas łączyło  to była więź emocjonalna  byliśmy młodzi  wiele razy mnie okłamywałeś  płakałam często  kochałeś inną  wybaczyłam  lecz gdy zmarnowałeś drugą szansę zaczęłam żyć z myślą  że ciebie już nie dopuszczę do swojej codzienności. Nie przeżyłam jeszcze nic poważnego  a życie mnie tak zaskakuje  że spędzam wieczory na rozmowach z Tobą.

pocketful_of_sunshine dodano: 28 marca 2017

Znamy się tyle lat, tyle nas łączyło, to była więź emocjonalna, byliśmy młodzi, wiele razy mnie okłamywałeś, płakałam często, kochałeś inną, wybaczyłam, lecz gdy zmarnowałeś drugą szansę zaczęłam żyć z myślą, że ciebie już nie dopuszczę do swojej codzienności. Nie przeżyłam jeszcze nic poważnego, a życie mnie tak zaskakuje, że spędzam wieczory na rozmowach z Tobą.

Arek Kłusowski   Recepta

pocketful_of_sunshine dodano: 28 marca 2017

Arek Kłusowski - Recepta

Nie umiem o nim myśleć   używając wzniosłych słów i bogatych metafor. Myślę o nim jak o powietrzu  które zawsze jest i bez którego nie mogłabym istnieć. Myślę o nim jak o lesie  który uspokaja i daje schronienie. Myślę o nim jak o trawie  która ranną rosą łagodzi zszargane nerwy. Myślę o nim jak o kawie  która uspokaja. Myślę o nim  jak o wietrze  który przenika całą moją duszę. Myślę o nim jak o książce  którą chcę czytać każdego dnia. Myślę o nim  jak o słońcu  które czyni dzień lepszym. Myślę o nim jak o drodze  która muszę przebyć.  Myślę o nim. Myślę o nim w każdej myśli  która tworzy moja głowa.  Myślę o nim.  black lips

black-lips dodano: 21 marca 2017

Nie umiem o nim myśleć , używając wzniosłych słów i bogatych metafor. Myślę o nim jak o powietrzu, które zawsze jest i bez którego nie mogłabym istnieć. Myślę o nim jak o lesie, który uspokaja i daje schronienie. Myślę o nim jak o trawie, która ranną rosą łagodzi zszargane nerwy. Myślę o nim jak o kawie, która uspokaja. Myślę o nim, jak o wietrze, który przenika całą moją duszę. Myślę o nim jak o książce, którą chcę czytać każdego dnia. Myślę o nim, jak o słońcu, które czyni dzień lepszym. Myślę o nim jak o drodze, która muszę przebyć.  Myślę o nim. Myślę o nim w każdej myśli, która tworzy moja głowa.  Myślę o nim. /black-lips

Kocham go.

black-lips dodano: 21 marca 2017

Kocham go.

Boję się przyszłości tego że wkraczam w dorosłość coraz to większymi krokami. Z jednej strony wiem  że jestem pracowita i ambitna   a z drugiej nie chcę dorastać. Wciąż zachowuje się jak dziewczynka  która lubi wypić wino na krawężniku  która lubi jeździć na rowerze w słoneczne dni   która lubi potańczyć w domu kiedy nikogo nie ma. Widzę innych gnających na przód   śluby  narodziny dzieci  wspólne wakacje  nowa praca  przeprowadzki  podróże. A ja czuję  że życie mi umknęło i dalej umyka  tracę ten najlepszy czas i marnuje życie. Niby taka ambitna jestem  a moje studia to istne lenistwo. Może nigdy nie byłam ambitna . Hobby ? Przyjaźnie ? Wspaniałe wakacje z ukochanym ? Nie mam żadnej z tej rzeczy. Ale z drugiej strony jestem zdrowa mam rodzinę. Życie mnie ostatnio dziwi  smuci  boli  ale stałam się w pewien sposób obojętna.

pocketful_of_sunshine dodano: 21 marca 2017

Boję się przyszłości tego że wkraczam w dorosłość coraz to większymi krokami. Z jednej strony wiem, że jestem pracowita i ambitna , a z drugiej nie chcę dorastać. Wciąż zachowuje się jak dziewczynka, która lubi wypić wino na krawężniku, która lubi jeździć na rowerze w słoneczne dni , która lubi potańczyć w domu kiedy nikogo nie ma. Widzę innych gnających na przód - śluby, narodziny dzieci, wspólne wakacje, nowa praca, przeprowadzki, podróże. A ja czuję, że życie mi umknęło i dalej umyka, tracę ten najlepszy czas i marnuje życie. Niby taka ambitna jestem, a moje studia to istne lenistwo. Może nigdy nie byłam ambitna . Hobby ? Przyjaźnie ? Wspaniałe wakacje z ukochanym ? Nie mam żadnej z tej rzeczy. Ale z drugiej strony jestem zdrowa mam rodzinę. Życie mnie ostatnio dziwi, smuci, boli, ale stałam się w pewien sposób obojętna.

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć