 |
|
to zawsze miałeś być Ty, nawet kiedy tego nie chciałam, nawet kiedy raz za razem łamałeś mi serce. To zawsze miałeś być Ty.
|
|
 |
|
przestań gapić się na mnie a ja przestanę się gapić na Ciebie I to, co mnie zaskakuje to to, że naprawdę nie chcę żebyś przestała.
|
|
 |
|
Jakie to piękne, mieć się do kogo uśmiechać.
|
|
 |
|
Możemy się kłócić i wyzywać, ale nigdy z siebie nie zrezygnujemy, ciągle czegoś się uczymy o sobie i bez opamiętania ciągnie nas do siebie, nigdy się nie poddajemy, zawsze o siebie walczymy, nie musimy udowadniać sobie uczucia bo widać to w oczach, w zachowaniu, dotyku w słowach, w jaki sposób się do siebie odnosimy, jak zachowujemy się gdy jesteśmy sami i jak uśmiechamy się w różnych chwilach. Nikt nie wiem jak naprawdę sie kochamy, mogą sie tylko tego domyślać, a i tak nie równa się to z naszym uczuciem. Lubię to, tę barierę której nikt nie przekroczy i nie dowie się jacy jesteśmy gdy nie ma nikogo prócz nas, gdy jesteśmy my i nasze uśmiechy, nasz dotyk i rozmowy.
|
|
 |
|
Samotne wieczory sprawiają, że cholernie chcę aby był ktoś obok wypił herbatę, przytulił, wysłuchał i pocałował. Niestety nie mam takiej osoby, a nie chcę jej szukać na siłę. Pragnę się zakochać spontanicznie ze wzajemnością !
|
|
 |
|
Jak Ci się układa ? Mam nadzieję, że jest git
I że w przeciwieństwie do mnie kur*a jakoś w nocy śpisz
Boję się spytać, ale masz może kogoś ?
Patrzysz na niego jak na mnie, kiedy byliśmy ze sobą. http://www.youtube.com/watch?v=qUbXgwsQCYc
|
|
 |
|
Nie trać mnie, idziemy przez polarną noc.Choć słońce nie wschodzi, ja mam jasność,bo mam w dłoni Twoją dłoń, przy skroni Twoją skroń.Słońce nie wschodzi, jesteś moją gwiazdą- płoń!Tysiące kilometrów pustki wokół - to nic.Nie zniosę tylko kropli pustki w oku Twoim.
|
|
 |
|
Powiedziałeś że żałujesz że chciałbyś cofnąć po czym byłeś z nia wyzywając mnie od najgorszych. Nigdy tego nie pojmę..
|
|
 |
|
Jestem świadoma tego co mnie niszczy, lecz nie potrawie powiedzień stanowczego nie. Chyba za bardzo zbłądziłam...
|
|
 |
|
jeśli myślisz o tym, żeby odpuścić, przypomnij sobie dlaczego zacząłeś.
|
|
 |
|
mogę tylko czekać teraz, przeglądać zdjęcia
i choć gubię to nie raz, wszystko pamiętam,
zdjęcia, każdy piksel krótkich chwil, każdy moment,
krzyczę to w nocy szeptem, tęsknię za domem.
|
|
 |
|
nigdy bym się nie spodziewał ile waży samotność
brak mi znajomych twarzy, "o czym marzysz?"
pytają, prosto w oczy odpowiadam,
"dalej żyć i kochać wolność"
którą musiałem zamienić na coś, co
nie pozwala mi iść prosto.
|
|
|
|