 |
|
Kolejny poranek kiedy powinnam dostać
pochwałę, że nadal żyję. Nie zagłodziłam
się, nie utopiłam w wannie, nie wzięłam
nic na sen i nie zapiłam tego wódką. Nie
zapiłam się tak ogólnie, nie wlazłam pod
pędzący autobus. Kolejny poranek kiedy
moi przyjaciele i mój psychiatra powinni
przysłać mi wielki bukiet kwiatów z
karteczką: Jesteśmy dumni, że sobie
radzisz!
|
|
 |
|
Wynagrodzę Ci wszystkie dni nieudanego
dzieciństwa i wszystkie zjedzone z
niesmakiem brokuły.
|
|
 |
|
Dni są po to by je przeżyć, a noce po to by
wspominać.
|
|
 |
|
to totalnie bez sensu. cała ta miłość,
zakochanie. czemu Ci normalni faceci,
zazwyczaj z góry są skazani na
niepowodzenie? czemu zakochujemy się w
tych skur.wielach bez uczuć? no po
cholerę? skoro na wstępie wiemy, że
wkrótce się znudzimy, będziemy znaczyć
tylko co nic oraz zastaniemy zastąpione
plastikowymi barbie? a jednak coś Nas do
tych kretynów, o pięknych oczach, ciągnie.
|
|
 |
|
Pamiętaj : nie ma spotkań
przypadkowych..
|
|
 |
|
obcy ludzie są czasem bardziej życzliwi, niż
otaczający cię ''przyjaciele''.
|
|
 |
|
szacunek za szacunek, pomoc za pomoc, łza za łze, fałszywość za fałszywość. PROSTE
|
|
 |
|
Jestem tak blisko, aby
powiedzieć pieprzyć to
i poddać się.
|
|
 |
|
w tym tygodniu pozbywam się starych śmieci i
wspomnień
a od przyszłego zaczynam wszystko na nowo
|
|
 |
|
Powiem jeszcze jedno ci, jak kasa cię kręci,że przyjaźń to dla nas sprawa życia i śmierci .
|
|
 |
|
Robię to na pohybel tym, którzy kopią mi powoli grób
Szukają sensacji, bo od dawna im nie stoi fiut
Ja tu zostanę, nawet jak mi nie pozwoli lud
Mówisz: „Jestem gwiazdą”. A co to, kurwa, Hollywood ? .
|
|
 |
|
I nie wiem, po co do mnie dzwonisz, jak mnie znasz, nie odbieram
Moja duma to skurwiel, a to dostałem w genach
I nie oceniaj mnie, nawet nie jesteś ode mnie . BANG ! :)
|
|
|
|