 |
Pamiętasz nasze ostatnie spotkanie? Mimo, że nie lubisz deszczu biegaliśmy po nim jak małe dzieci. Śmialiśmy się skacząc po kałużach. Zrobiłbyś wszystko, żebym była szczęśliwa. A dziś? Dziś zostały tylko wspomnienia.
|
|
 |
- Pamiętasz, że zawsze była taka radosna, cieszyła się każdą chwilą?
- Tak, a dlaczego pytasz?
- Spójrz. Widzisz tą dziewczynę w kącie ubraną na czarno z pociętymi rękami?
- Kim ona jest?
- To właśnie ona..
- Co się jej stało?
- Nie potrafi o Tobie zapomnieć.. Za bardzo Cię kocha!
|
|
 |
Już nie tęsknię za Tobą. Brakuje mi czegoś, ale nie potrafię powiedzieć czego. Wiem, że za czymś mocno tęsknię, ale dziś uświadomiłam sobie, że jesteś mi coraz bardziej obojętny. Stop. Nie! Nie obojętny. Nigdy nie będziesz mi obojętny. Ja po prostu przestaję Cię kochać..
|
|
 |
Moje jedno serce, siedem litrów krwi, dwieście sześć kości, pięć i pół miliona czerwonych krwinek i sześćdziesiąt trylionów DNA mówią - tęsknię za Tobą.
|
|
 |
Stojąc przed lustrem robiła na włosach warkocze związując je groszkowymi kokardami. Chciała być znowu beztroskim, nieświadomym dzieckiem.
|
|
 |
Łzy po prostu w subtelny sposób mówią jak bardzo mnie boli Twoje "nie dzisiaj", "nie mam czasu" i "zapomniałem".
|
|
 |
Kiedyś myślałam, że moje marzenia o prawdziwej miłości spełnią się. Co prawda z wiekiem zmieniały się. Jako mała dziewczynka chciałam księcia z bajki, koniecznie musiał mieć swojego wiernego rumaka i piękne, duże kolorowe oczy. Potem poszłam do podstawówki - chciałam najładniejszego chłopaka z klasy, musiał mieć choć jedną uwagę i byłam wściekła, kiedy ktoś inny ciągnął mnie za moje długie warkocze. A teraz? Teraz chcę najzwyczajniejszego w świecie chłopaka, który będzie mnie mocno kochał.
|
|
 |
Najśmieszniejsze jest to, że dobrze wiesz, że nie chcę nikogo innego.
|
|
 |
Szerzej otwieram oczy. Wiem, że lubisz niebieski kolor.
|
|
 |
Przecież nie jesteś w moim typie. Nosisz w uszach kolczyki, masz tatuaże, przeklinasz, palisz i grasz w punkowym zespole. Ani troszkę nie powinieneś zwracać mojej uwagi, a jednak przez Ciebie nie mogę spać, jeść i normalnie funkcjonować.
|
|
 |
Co robisz?
- Jestem w Nowym Jorku, czekam na limuzynę, która zawiezie mnie Wellington Hotel, gdzie wypiję lampkę szampana z Jamesem Bondem, dzięki któremu wystąpię w najnowszym sezonie CSI Miami.
- Naprawdę?
- Nie, na fejsie siedzę
|
|
 |
Życie czasami ludzi dawać głupie złudzenia. Na kilka dni pozwala Ci zapomnieć, organizuję czas, podsuwa nowych ludzi, a potem bezczelnie pod osłoną nocy dowiadujesz się, że to wszystko tylko po to, żebyś uświadomiła sobie ile tak naprawdę on dla Ciebie znaczy.
|
|
|
|