 |
Chcę mimo tych szalonych dni zamknąć ten rozdział, bo lepiej było nam by nigdy w życiu się nie poznać
|
|
 |
Już nie jesteś moja ostatnią myślą przed snem.
|
|
 |
miałem dosyć Twojej wiecznej wierności...
|
|
 |
...w momencie śmierci bliskiej osoby zadziwił mnie brak łez, ból którego już nawet łzy nie umieją wyrazić...
|
|
 |
stajesz...odwracasz się i już wiesz... już nigdy tam nie wrócisz...zaczynasz nowy etap...a jednak ciągle z sentymentem patrzysz w tył jakbyś chciał cofnąć czas....
|
|
 |
pierścionek na palcu Twym tkwi, a jednak samotnie spędzasz wszystkie ciężkie dni...
|
|
 |
Znalazłam stary pamiętnik, czytam różne rzeczy, otwieram ostatnią stronę, a tam niewyraźny napis, teraz nie wiem czy napisane jest 'kocham' czy 'to cham' i twe imię.
|
|
 |
wróciła do domu kilka minut po północy. podbiegła do niej zdenerwowana matka, z pytaniem 'dlaczego płaczesz, i czemu znowu piłaś?' spojrzała na nią i z cynicznym uśmiechem odpowiedziała: "miłość, mamo. miłość".
|
|
 |
za dużo o mnie wiedział. potrafił z mojego spojrzenia wyczytać dosłownie wszystko. i nawet mi to pasowało, dopóki dawałam radę ukrywać, że tak naprawdę nie jest mi obojętny.
|
|
 |
- przecież mówiłeś, że nie wszyscy kłamią? - kłamałem..
|
|
 |
nie wymiękaj. bierz swoje szczęście garściami. a jeśli ktoś trzyma je w łapach - wyrwij je z nich. to tylko i wyłącznie Twoja własność, pamiętaj! / veriolla
|
|
 |
Mapa Mego życia,Ty na niej drogowskazem..;*
|
|
|
|