 |
|
Ludzie odejdą, każdy w swoją stronę
Niektórzy zbyt wcześnie, by usłyszeć co powiem.
|
|
|
|
Podejdz,przytul sie jeszcze przyjdzie czas na rozpacz
to twoje łzy znów popatrz drżą w moich oczach.
zgubiłaś się wiem,ale juz dłużej nie odpychaj
Już dobrze spokojnie nie płacz,wolniej oddychaj
|
|
|
|
Więcej mi nie przychodź mam już tego dosyć
poważnie z mojego życia możesz się wynosić
ej wiesz to jest koniec tak chcesz! znów nie kłamie
nie chce więcej mam na to wszystko wyjebane
|
|
|
|
Po pierwsze zdradzę ci sekret schowaj go w sobie
wiesz najszczęśliwszy będę będąc przy tobie
po drugie powiem ci znowu coś w zaufaniu
Kocham cie całym sercem zrozum draniu.
|
|
|
|
Chcę tęsknić za tobą gdy jesteśmy osobno
przytul się do mnie nie zmarzniesz nocą chłodną
zamknę okno potem wtul się jeszcze bardziej
kochanie kocham-PS.przecież wiesz,twój twardziel.
|
|
|
|
Chodź zabiorę Cię w krainę gdzie brak stresu i zmagań
gdzie marzenia stają się realne bez żadnych wymagań
chodź opowiem Ci to czego nikt nie opowiadał
śpij tak jeszcze chwile odcięta od świata,błagam.
|
|
|
|
Mówią,że więcej warta jest chwila,
że dla niej warto żyć chociaż mija.
|
|
|
|
Brutalna rzeczywistość, skażone pożywienie
To korporacja steruje mym istnieniem
Pieprze ten syf zapadam się pod ziemie.
|
|
|
|
Nie czaję tych, co trwają w dziwnych związkach
Kochasz to jesteś..
Nie..? To nara piątka.
|
|
|
|
Czego może chcieć od życia taki ktoś jak ja?
|
|
|
|
Gdy nie masz perspektyw to jedyna rzecz
Ruszaj do przodu, obierz drogi cel
Zapamiętaj dzień kiedy odnalazłeś sens.
|
|
|
|
Bo cię kocham
Ty jesteś moim światłem
W brudnym kanale
Nazywanym światem.
|
|
|
|
Dodaj komentarz
