 |
byłeś moim 8 kolorem tęczy , kodem da vinci , brakującym puzzlem w układance i ogółem całym światem .
|
|
 |
siedzę na dachu wieżowca, i znów puste kartki zeszytu zapełniam słowami, być może całkiem niezrozumiałymi dla wielu. uczucia wpisane między słowa, i ta ich niezgodność, kiedy tylko skreślam kolejną linijkę. pragnę opisać, jak z każdym dniem coraz silniej tęsknię, jak brakuje mi czyjejś dłoni, która po prostu w jednej chwili złapie moją, podtrzymując ją tak długo, dopóki nie poczuję, że jest naprawdę bezpieczna, jak brakuje mi kogoś, kto zapełni sobą cały życiorys a nie ten wyrwany z niego, błahy fragment całości, jak bardzo brakuje mi siebie w sobie. / Endoftime.
|
|
 |
cześć mordko.:* kurczę nie wiem co Ci tu za bardzo napisać. o, mam napiszę że jesteś głupkiem bo tylko z głupkami się tak milusio gada.! :3 jesteś sympatyczną osóbką. uwielbiam z Tobą gadać, lubię Twój styl pisania.chciałbym żebyśmy więcej gadali i częściej ale wychodzi jak wychodzi no.:c jesteś także bardzo ładną duperką, gdybyśmy się spotkali to bym Cie wyściskał i wyprzytulał.i co najważniejsze jesteś ogromnym talentem i tu nikt nie zaprzeczy. uwielbiam czytać Twoje wpisy, chciałbym tak pisać.! dużo mi doradziłaś, i chyba troszkę się też od Ciebie nauczyłem.ogolnie przepraszam też że tak długo czekałaś na ten wpis, ale jestem ciapą i tak wychodzi no.:c chciałbym Ci tu zapodać jeszcze troszkę komplemenciorków ale kurczę starczy an dzisiaj tego podlizywania się miś.:* / wiecej_niz_mozesz ♥
|
|
 |
chcialabym żeby był jeszcze raz sylwester . wtedy przyjebałabym każdemu , kto o północy życzył mi spełnionej miłości .
|
|
 |
- czepiasz się jak rzep psiego ogona ! - a Ty przykleiłeś się do mojego serca na superglue .
|
|
 |
już nawet słoń z podniesioną ku górze trąbą nie jest w stanie przynieść mi szczęście .
|
|
 |
może i mówią o mnie że suka, kurwa i szmata . ale doskonale wiem, że nie kłamię mówiąc ' kocham '
|
|
 |
zapomniałam Cię sobie zarezerwować na zawsze , wybacz .
|
|
 |
zapraszam na kolację . ewentualnie zostaniesz na śniadanie < 3
|
|
 |
sypać to się może popiół na głowę, a mi się po prostu nie układa ...
|
|
 |
Znasz dobrze tysiące bajek z dzieciństwa, miliony opowieści koleżanek i obraz setek historii, które zawsze kończyły się szczęśliwie. Często zastanawiasz się jak to jest, że innym się układa w momencie, kiedy Ty masz dość świata i życia, które niszczy każdy, kto nie potrafi opanować emocji. Przyznaj się, zazdrościsz tym ludziom. Tylko pomyśl - skąd tak na prawdę wiesz co u nich? Może to tylko pozory tej radości i idealnych związków. Sama przecież cały czas udajesz, że Twój uśmiech jest prawdziwy. Skąd ta pewność, że im się układa, skąd wiesz, że zawsze jest dobrze, skąd wiesz, że w domu nie krzyczą i nie płaczą raniąc się nawzajem? Nie wątp w to, że miłość istnieje, przecież sama dobrze wiesz, że ona jest. Tylko zapamiętaj - nie ma miłości, bez bólu. Nie ma ludzi idealnych, nie ma idealnej miłości. Bajki to zawsze tylko bajki, a opowieści z podwórka działają na tej samej zasadzie, kilka słów prawdy owianych wiarą w bezgraniczne szczęście. No już, uśmiechnij się. Mówię prawdę. / dontforg
|
|
 |
Zastanawiam się, co jest najgorsze w zdradzie, poza tym, że okłamuje nas ukochana osoba, i dochodzę od wniosku, że bolałoby mnie to, że inna kobieta ze mną wygrała. Albo że wszyscy poza mną wiedzieli. / makatka
|
|
|
|