 |
przy pierwszych błyskach kilka dni temu zapytał mnie czy boję się burzy. z uśmiechem, widząc nadzieję w jego oczach na odpowiedź twierdzącą, musiałam pokręcić głową. dziś będę się bać. stworzę ten strach, ulokuję go w swojej głowie, zawładnie nad wszystkim. niech przytula mnie do siebie, zatyka uszy na grzmotach, przytyka dłonie do moich powiek, kiedy się błyska. niech całuje mnie w usta, już nie w policzek, i szepcze, że jest.
|
|
 |
ludzie powinni mieć zakaz zostawiania swojego wspomnienia w sercach innych. powinni, tak jak chociażby, najdurniejszy przykład-Edward, wraz ze swoim odejściem usuwać plik zdjęć z dysku i zacierać inne ślady będące dowodem utraconej obecności. o poranku do głowy powinno dotrzeć przeświadczenie, że to był wyłącznie słodki sen. tymczasem foldery wciąż są pełne i uderzają w twarz, przedstawiając szczęście. malutkie serduszko przypomina o sobie przy każdym muśnięciu obojczyków swoją chłodną powierzchnią. najgorszy jest jego głos, który nie zamilkł, zamiast zniknąć wciąż zapewnia o miłości.
|
|
 |
|
To już jest koniec. Nie chcę Cię już. Kiedyś byłem w stanie skoczyć za Ciebie w ognień, ale teraz jest inaczej. Nic nie jest w stanie wyrazić tego co teraz czuję, a czuję jedynie nienawiść, której czuć nie chcę. Proszę Cię o jedno. Zostaw mnie już. Nie chcę więcej z Tobą błądzić. Kiedyś myślałem, że warto jest żyć dla Ciebie. Sądziłem, że warto jest wiedzieć, że zawsze w potrzebie możesz na mnie liczyć. Teraz już jestem inny i to dzięki Tobie. Zrozumiałem, że większość dziewczyn szuka tylko księcia z bajki, ale wiesz co kochanie? Ja nie jestem księciem. Jestem zwykłym człowiekiem i mam swoje emocje. Mam swoje granice, których nie chcę przekraczać.
|
|
 |
Czekałem na jakiś znak życia od ciebie przez cały ten czas rozłąki. Odezwała się cisza i twoje lekceważenie moich uczuć. Zabolało. (narkotyczny)
|
|
|
|