|
to że straciłam dla Ciebie głowę, to nie znaczy że stracę również spodnie, bluzkę, stanik i majtki.
|
|
|
Rozbiłam się o lód twojego serca i ze wszystkimi swoimi uczuciami, którymi cię obdarzyłam, jak Titanic poszłam na dno.
|
|
|
|
nie to, że Go nienawidzę, albo mam do Niego jakiś żal. po prostu zwątpiłam już w miłość. [ yezoo ]
|
|
|
|
patrzyli na siebie z ukrycia z coraz to większą tęsknotą w każdym spojrzeniu .
|
|
|
Dużym problemem większości ludzi jest to, że nie potrafią znaleźć szczęścia w teraźniejszości, tylko rozpamiętują przeszłość, która wydaje im się idealna.../vaniliooova
|
|
|
to dziwne mieć wroga w samym sobie, nieprawdaż? ale właśnie to małe coś z lewej strony, w klatce piersiowej , to takie bijące, rzekomo zwie się serce - to mój najgorszy wróg na świecie. mały pierdolnik, który zadaje mi więcej cierpienia niż jakiekolwiek uderzenie, czy słowa. mały skurwiały narząd niszczący mnie dosczętnie. / veriolla
|
|
|
|
Kobieta pali, gdy ma co. Pije, gdy musi zapomnieć. Płacze, gdy nie ma nic.
|
|
|
|
wiesz czasami zastanawiam sie jak by to było jeśli nie powiedziałbyś wtedy ' nie chce mieć narazie dziewczyny , chce cie mieć jako dobra przyjaciółkę . ' ciekawe czy bylibyśmy wtedy razem , ciekawe czy by sie nam udało . bo teraz nie łączy nas kompletnie nic , a to jednak troszkę jeszcze boli .
|
|
|
|
zmieniła się. osoba, która powinna być w moim życiu najważniejsza. nie czuję już w niej oparcia. ona jest tylko kobietą, która ze mną mieszka. nie odzywam się do niej prawie w ogóle. nie chcę się z nią wyzywać, wolę siedzieć cicho. czasami udaje, że mogę jej wszystko powiedzieć, ale co mam zrobić, iż nigdy jej nie zaufam? zawsze będę udawała, że jest tylko elementem w moim życiu. jest mi ciężko, gdy się kłócimy, ale nie umiem długo tego trzymać w sobie. często ją w myślach przeklinam, czuję się z tym strasznie. nie ma jej, gdy upadam. nigdy nie rozmawiałam z nią tak poważnie, o wszystko na mnie krzyczy, a najgorsze, że słowa, które wypowiada bolą. okłamuję ją, nie powiem jej prawy, jak minął mi dzień. znów czepiałaby się o złe stopnie i nie odpowiednie towarzystwo. widzisz? nie potrafię być córką, która będzie uważała, że jej mama jest wspaniała, chociaż ją rani.
|
|
|
|