głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika nie_liczylam_wcale_sie

najpierw Ci się podoba   tylko tyle. później zauważasz  że obchodzi Cię to z kim gada  jakie ma koleżanki. kolejnym etapem jest ogarnięcie czy nie ma dziewczyny   chociaż jeszcze wypierasz się  że pod żadnym pozorem On Ci się nie podoba.W końcu przyznajesz przyjaciółce   zauroczenie. trwa to dość długo. jest oglądanie się za Nim na ulicy  śledzenie Jego życiorysu i usiłowanie wpisania się w niego. w końcu zaczynasz czuć  że serce inaczej pyka   kochasz Go  ale udajesz przed sobą  że to nie prawda. bo przecież jesteś zimną i bezuczuciową panienką. po paru miesiącach przyznajesz się już jawnie  że Go kochasz i nie będziesz potrafiła żyć bez Jego widoku. Cały ten proces tylko po to   by później się dowiedzieć jak bardzo On kocha inną...

niunciaa93 dodano: 12 października 2011

najpierw Ci się podoba - tylko tyle. później zauważasz, że obchodzi Cię to z kim gada, jakie ma koleżanki. kolejnym etapem jest ogarnięcie czy nie ma dziewczyny - chociaż jeszcze wypierasz się, że pod żadnym pozorem On Ci się nie podoba.W końcu przyznajesz przyjaciółce - zauroczenie. trwa to dość długo. jest oglądanie się za Nim na ulicy, śledzenie Jego życiorysu i usiłowanie wpisania się w niego. w końcu zaczynasz czuć, że serce inaczej pyka - kochasz Go, ale udajesz przed sobą, że to nie prawda. bo przecież jesteś zimną i bezuczuciową panienką. po paru miesiącach przyznajesz się już jawnie, że Go kochasz i nie będziesz potrafiła żyć bez Jego widoku. Cały ten proces tylko po to , by później się dowiedzieć jak bardzo On kocha inną...

Wszystkie dziewczyny są ładne   każda na swój własny  niepowtarzalny sposób . Wszyscy chłopcy tego nie dostrzegają   każdy na ten sam sposób . !

niunciaa93 dodano: 12 października 2011

Wszystkie dziewczyny są ładne - każda na swój własny, niepowtarzalny sposób . Wszyscy chłopcy tego nie dostrzegają - każdy na ten sam sposób . ! ^ ^

  Nie zasługuje wcale na medal  sam się w tym gubię   bo nie mogę już wykrzesać tego  czym się cieszą ludzie.  Mam dosyć tego cienia i życia w skorupie.  Czas spełnić swe marzenia by uzupełnić dumę.  To nie prawda  że mam schizy  że nie widzę nic w oczach.  I nie wierzę w to że nigdy  nie będę potrafił kochać.  Wole czekać na prawdziwość niż przejechać się donikąd.

weris dodano: 9 października 2011

` Nie zasługuje wcale na medal, sam się w tym gubię, bo nie mogę już wykrzesać tego, czym się cieszą ludzie. Mam dosyć tego cienia i życia w skorupie. Czas spełnić swe marzenia by uzupełnić dumę. To nie prawda, że mam schizy, że nie widzę nic w oczach. I nie wierzę w to że nigdy, nie będę potrafił kochać. Wole czekać na prawdziwość niż przejechać się donikąd.

  Mijam tyle dziwnych miejsc a światła migają  Ludzie znowu pędzą gdzieś a ja zostaję  Wstaje dzień ja upadam i wstaję.

weris dodano: 9 października 2011

` Mijam tyle dziwnych miejsc a światła migają Ludzie znowu pędzą gdzieś a ja zostaję Wstaje dzień ja upadam i wstaję.

  Nie dobijaj się  nie otworzę Ci  nie wyglądam dziś przesadnie ładnie.  Późno przyszedł sen  przyszedł i był zły. Nie mam siły na zabawę w przyjaźń.

weris dodano: 9 października 2011

` Nie dobijaj się, nie otworzę Ci, nie wyglądam dziś przesadnie ładnie. Późno przyszedł sen, przyszedł i był zły. Nie mam siły na zabawę w przyjaźń.

  Nigdy nie mowie nigdy  ale byłoby miło   Gdyby kilka rzeczy już się nie powtórzyło.  Nigdy nie mówię nigdy  ale byłoby ok.   Bez tego gówna na karku jest dużo lżej.

weris dodano: 9 października 2011

` Nigdy nie mowie nigdy, ale byłoby miło, Gdyby kilka rzeczy już się nie powtórzyło. Nigdy nie mówię nigdy, ale byłoby ok., Bez tego gówna na karku jest dużo lżej.

  Z niektórymi nie gadam  choć czasem bym chciał  się porobiło  już nie dzielimy razem ławki  choć kiedyś byliśmy  jak szlugi z jednej paczki  w oczy patrz mi  lustro ludzkich przeżyć  wyciągnij wnioski i korzyści sobie przelicz.

weris dodano: 9 października 2011

` Z niektórymi nie gadam, choć czasem bym chciał się porobiło, już nie dzielimy razem ławki choć kiedyś byliśmy, jak szlugi z jednej paczki w oczy patrz mi, lustro ludzkich przeżyć wyciągnij wnioski i korzyści sobie przelicz.

  Zapachem przypominasz ten dzień miłości początek.

weris dodano: 9 października 2011

` Zapachem przypominasz ten dzień miłości początek.

  Wiesz możesz mnie zapytać  co w tym widzę Ja wsłuchuję się w głos którym mówi życie  Nic do niego nie dodaje  ja po prostu piszę Ten głos dyktuje mi litery jak nauczyciel  Czasem dodam coś od siebie  jak mam zdanie Jak nie to tylko to opiszę i zostawię jak jest  Możesz mówić na mnie  że mam nie poukładane Ale wchłonie to mój pancerz  a wyleje atrament    Zawsze lepiej zapytać  niż żyć w domysłach Nawet gdy masz sto pytań  nie warto ich trzymać  W sobie  czasem dobrze spojrzeć w drugi  wymiar Bo nie sposób iść drogą co gubi w labiryntach  Zrobić to tak jakbym jutro miał nie istnieć To marzenie  bo coraz trudniej trzeźwo myśleć  A ludzie coraz bardziej przechodzą obojętnie Jakby    coś stanęło w gardle i nie mogli powiedzieć...  Nic  a ja to widzę  jestem bezradny jak Ty A wiesz co jest    najgorsze?  że uczę się z tym żyć  I staje się tym kim  najbardziej nie chciałem być Stoi przy mnie tyle osób  a nie zna mnie prawie nikt.

weris dodano: 9 października 2011

` Wiesz możesz mnie zapytać, co w tym widzę Ja wsłuchuję się w głos którym mówi życie Nic do niego nie dodaje, ja po prostu piszę Ten głos dyktuje mi litery jak nauczyciel Czasem dodam coś od siebie, jak mam zdanie Jak nie to tylko to opiszę i zostawię jak jest Możesz mówić na mnie, że mam nie poukładane Ale wchłonie to mój pancerz, a wyleje atrament Zawsze lepiej zapytać, niż żyć w domysłach Nawet gdy masz sto pytań, nie warto ich trzymać W sobie, czasem dobrze spojrzeć w drugi wymiar Bo nie sposób iść drogą co gubi w labiryntach Zrobić to tak jakbym jutro miał nie istnieć To marzenie, bo coraz trudniej trzeźwo myśleć A ludzie coraz bardziej przechodzą obojętnie Jakby coś stanęło w gardle i nie mogli powiedzieć... Nic, a ja to widzę, jestem bezradny jak Ty A wiesz co jest najgorsze?, że uczę się z tym żyć I staje się tym kim, najbardziej nie chciałem być Stoi przy mnie tyle osób, a nie zna mnie prawie nikt.

  Nikt nie lubi telefonów w nocy  I z samego rana zostawiasz stopę na zimną podłogę  Potem czujesz jak pod tobą łamią się kolana  Nie dopadłby cię ten sam chłód gdybyś miał dywan  Kilka pierwszych słów wystarczy i człowiek się rozmywa.

weris dodano: 9 października 2011

` Nikt nie lubi telefonów w nocy I z samego rana zostawiasz stopę na zimną podłogę Potem czujesz jak pod tobą łamią się kolana Nie dopadłby cię ten sam chłód gdybyś miał dywan Kilka pierwszych słów wystarczy i człowiek się rozmywa.

  Nie pojmuję tego  Nie pojmuję tego wcale  To tak  jakbyś Ty był huśtawką   a ja dzieckiem które upada  Sposób w jaki się kłócimy  Czas kiedy płaczę  Kiedy wymieniamy ciosy.

weris dodano: 9 października 2011

` Nie pojmuję tego Nie pojmuję tego wcale To tak, jakbyś Ty był huśtawką, a ja dzieckiem które upada Sposób w jaki się kłócimy Czas kiedy płaczę Kiedy wymieniamy ciosy.

  Próbuję wymyślić co mogę jeszcze powiedzieć  Co powinnam powiedzieć   Sprawić że wrócisz i że będzie tak jak dawniej Mógłbyś po prostu wrócić   Czuję że mogłoby być nam ze sobą naprawdę świetnie  Więc wybieraj:teraz albo nigdy Oh

weris dodano: 9 października 2011

` Próbuję wymyślić co mogę jeszcze powiedzieć (Co powinnam powiedzieć) Sprawić że wrócisz i że będzie tak jak dawniej(Mógłbyś po prostu wrócić) Czuję że mogłoby być nam ze sobą naprawdę świetnie Więc wybieraj:teraz albo nigdy(Oh)

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć