 |
|
Nie lubię siebie za to i żałuję chyba, bo zawsze kiedy chce sie związać z kimś, mam z tym przypał.
|
|
 |
|
Bo kiedy nie ma Ciebie niewiele istnieje. Wiem, że tak trzeba, ale kurwa oszaleje teraz.
|
|
 |
|
Chcesz odpowiedzi, powiedz kiedy zapytasz mnie. Serce traci ważność, a buzia już nie śmieje sie.
|
|
 |
|
Nie umiem wyrażać tego, co czuję w słowach,
nie wiem co mam Ci powiedzieć,
co? Że Cię kocham?
|
|
 |
|
Zobaczysz będzie jeszcze tak, że Ty zatęsknisz za Mną. Wtedy do Mnie napiszesz, że się myliłeś i chcesz być ze mną. A ja jak ta głupia idiotka przyjmę Cię w swe ramiona.
|
|
 |
|
Chociaż nie masz nic, marzysz by żyć godnie. Co powiedzą gwiazdy? Pieprzyć astrologię.
|
|
 |
|
You want them when they don't want you, soon as they do, feelings change.
|
|
 |
|
Ciężko przełknąć tą prawdę i cokolwiek tu udać, ale wytrwam, bo wiem, że wiara czyni cuda.
|
|
 |
|
Wiesz, rok mija i mi chyba trochę przykro, miałaś być tu ze mną, a nie kurwa wyjść stąd.
|
|
 |
|
I musiałem zamknąć drzwi za sobą przy tym paląc mosty, teraz wiem, że nie ma żadnych szans już dla tej znajomości.
|
|
 |
|
Pijany błądzę na prostej drodze, w ciszy, próbuję to zapić, ten posmak goryczy. Odliczam godziny, do domu wrócę rozplatać naszych zranionych uczuć supeł.
|
|
 |
|
Zamykam oczy, plan mam bardzo prosty, wywołam kilka Twoich klisz w ciemni samotności.
|
|
|
|