 |
Brakuje mi go. Brakuje mi rozmów z nim, uśmiechu oraz humoru, który u mnie wywoływały. Tęsknie za nim. Za jego oczami, a nawet pocałunkiem, którego nigdy nie dostałam - dziwne, nie? Ale co z tego? Przecież on nie tęskni, nie brakuje mu mnie.
|
|
 |
Wypłakałam już wszystkie jesienne łzy dlatego śmieję się z bezsilności. Wieczorami śmiać chcę mi się najbardziej.
|
|
 |
Są wieczory, kiedy oddałabym wszystko za choć minutę Twojej obecności, a są wieczory, gdy z takim dziwnym spokojem zasypiam, gdybym nie wiedziała kompletnie nic.
|
|
 |
- jakie jest twoje największe marzenie? - nie być. nigdy i nigdzie.
|
|
 |
ona siedziała nieruchomo wpatrzona w jego niebieskie oczy . nie chciała nic mówić wiedziała , że teraz potrzebna jest im chwila ciszy . siedzieli więc tak w milczeniu zdając sobie sprawę z tego , że gdyby nie mieli siebie , nie mieliby nic .
|
|
 |
Masz na 14-tego swoją drugą POŁÓWKĘ?- bo moja już się chłodzi. ;p
|
|
 |
Nie ma nic smutniejszego niż nieznalezienie żadnego innego szczęścia, prócz szczęścia w tym, co minęło.
|
|
 |
Bezsensowne rozmowy mają sens wtedy, gdy rozmawiasz z kimś specjalnym.
|
|
 |
Dziś w pełni świadoma swoich słów mogę stwierdzić: tak, lepiej mi było bez ciebie i bez obgryzionych paznokci.
|
|
 |
I z tych wszystkich szalonych błędów, które teraz popełniasz, na starość będziesz się tylko śmiać. Pamiętaj o tym.
|
|
 |
Świat nigdy nie kończy się na jednej osobie, nawet gdy wydaje nam się, że jest inaczej.
|
|
|
|