|
znowu dokucza mi serce, osłabione, zmęczone ciągłą walką, nie ma sił by bić.
|
|
|
za bardzo cenie sobie swoje własne uczucia, żeby bawić się czyimiś.
|
|
|
ale jesteśmy tacy zakochani, całkiem sobie oddani, przecież to widać.
|
|
|
nikt i nic nigdy nie zmieni tego jak jest, wiesz? nic, nikt nie przewinie czasu wstecz.
|
|
|
daj mi rękę, ja dam Ci serce, bo nie mam nic poza tym.
|
|
|
nie daj się pokonać przez coś zwane problemem, kolejnym dupkiem czy następną szmatą.
|
|
|
kłopot polega na tym, że choć można zamknąć oczy, nie da się zamknąć myśli.
|
|
|
mówimy, że ufamy, ale i tak myślimy o najgorszym.
|
|
|
nigdy nie jest za późno na przeprosiny, czasem jest tylko za późno, żeby wybaczyć.
|
|
|
są uczucia, których nie sposób zabić, mimo, iż na to zasługują.
|
|
|
i przyszedł znowu ten czas, kiedy uśmiech na dobre zgasł.
|
|
|
szkoda, że nie ułożyłam sobie życia z Tobą.
|
|
|
|