 |
tęsknisz? pierdoli mnie to równo już.
|
|
 |
widzisz ten burdel? poszedł. gasząc fajkę w mojej popielniczce, ostatni raz pocałował moje usta i wyszła. bez słowa, z wyrazem twarzy, który jasno mówił, iż nie wróci.
|
|
 |
skończ to zagadywanie. skończ prośby o spotkanie. skończ nachalnie pisać i pytać czemu się nie odzywam. wystarczy, tak? tabliczka: naiwna małolata, która pomyślała, że jak wskoczy mi to łóżka, to stanę się potulny, kurwa. JASNE
|
|
 |
Zanim zrobisz kolejny krok, pomyśl najpierw czy warto zjawiać się w czyimś życiu tylko po to, by później odejść.
|
|
 |
- kochasz ją? - kocham...- i odchodzisz dlatego, że łatwiej jest odejść niż walczyć o toczego się pragnie?
|
|
 |
Kiedy Ty chcesz tego jednego,nagle wszyscy inni chcą Ciebie.
|
|
 |
czytaj mi z ust. wsłuchaj się w gesty mego ciała
|
|
 |
nie zrozum mnie źle, czasem lubie Cię upić i popatrzeć jak sie gubisz.
|
|
 |
oswoiła sie z myślą że on już nigdy nie będzie jej.
|
|
 |
zawróć mu tak w głowie, że gdy zobaczy spadającą gwiazdę, jego życzenie będzie brzmiało jak Twoje imię.
|
|
 |
I te słowa które bolą z każdym dniem coraz bardziej,przez to konam wciąż jestem twarda, ale płacze.zaamykam oczy przecież mogło być inaczej...
|
|
 |
Chcę nieustannie gubić się, pod Twoją bluzą. Wchłaniać Twój zapach, tuląc się mocno, do klatki piersiowej. Chcę wiedzieć, że cokolwiek by się działo, mogę tam zostać, bo tam jest moje miejsce - przy Twoim sercu
|
|
|
|