głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika nicorobin

  miałem cichą nadzieję  że do mnie jeszcze wrócisz...   szepnął nieśmiało a ja zacisnęłam powieki na krótką chwilę by znowu przy nim nie wybuchnąć płaczem. czy to ten sam mężczyzna? ten sam cwaniaczek? spojrzałam w jego oczy. tak zmęczone  z wielkim cierpieniem i błaganiem wpatrywał się we mnie. czy mogłam mu zadać aż tyle bólu swoim odejściem? czy ten niezależny zawsze mężczyzna mógł aż tak się załamać odejściem jednej kobiety? pomyślałam gdy w tej samej chwili po jego policzkach popłynęła łza. wpatrywałam się w nią urzeczona. niewiele myśląc skoczyłam mu w ramiona i dałam mu odszukać w moje usta i tak trwaliśmy szlochając sobie w usta i szepcząc  że jesteśmy dla siebie czymś więcej niż wszystkim.   HB.

hibitch dodano: 30 października 2014

" miałem cichą nadzieję, że do mnie jeszcze wrócisz... " szepnął nieśmiało a ja zacisnęłam powieki na krótką chwilę by znowu przy nim nie wybuchnąć płaczem. czy to ten sam mężczyzna? ten sam cwaniaczek? spojrzałam w jego oczy. tak zmęczone, z wielkim cierpieniem i błaganiem wpatrywał się we mnie. czy mogłam mu zadać aż tyle bólu swoim odejściem? czy ten niezależny zawsze mężczyzna mógł aż tak się załamać odejściem jednej kobiety? pomyślałam gdy w tej samej chwili po jego policzkach popłynęła łza. wpatrywałam się w nią urzeczona. niewiele myśląc skoczyłam mu w ramiona i dałam mu odszukać w moje usta i tak trwaliśmy szlochając sobie w usta i szepcząc, że jesteśmy dla siebie czymś więcej niż wszystkim. ~ HB.

Rozumiem cię dziewczyno  też nie miałem ojca  Też nie miałem szans  żeby poznać Boga  Myślałem że Go nie ma  skoro nie ma szczęścia  To własnie wtedy trzeba wstać i ruszyć do nieba  Nigdy więcej nie uderzysz mojej matki draniu!  Nigdy więcej nie chcę przytulać pijaków  rozumiesz?  Nie mam siły się za ciebie wstydzić  Dopóki nie odmienisz życia  mówię wypad. Słyszysz?!   ... Ale pamiętam zło  które wyrządziłeś matce!  Znowu spałeś na klatce lub chlałeś za przystankiem  Znowu patrzą się na mnie kiedy przechodzę tym placem  I cię prowadzę  mam już oficjalnie dosyć  gnoju.  Tau

neverlosehope dodano: 30 października 2014

Rozumiem cię dziewczyno, też nie miałem ojca Też nie miałem szans, żeby poznać Boga Myślałem że Go nie ma, skoro nie ma szczęścia To własnie wtedy trzeba wstać i ruszyć do nieba Nigdy więcej nie uderzysz mojej matki draniu! Nigdy więcej nie chcę przytulać pijaków, rozumiesz? Nie mam siły się za ciebie wstydzić Dopóki nie odmienisz życia, mówię wypad. Słyszysz?! [...]Ale pamiętam zło, które wyrządziłeś matce! Znowu spałeś na klatce lub chlałeś za przystankiem Znowu patrzą się na mnie kiedy przechodzę tym placem I cię prowadzę, mam już oficjalnie dosyć, gnoju./ Tau

Zabawne  że cały czas wracamy do punktu wyjścia. Trochę starsi  nic nie mądrzejsi  na pewno bardziej zranieni. esperer

esperer dodano: 28 października 2014

Zabawne, że cały czas wracamy do punktu wyjścia. Trochę starsi, nic nie mądrzejsi, na pewno bardziej zranieni./esperer

jesienią kieliszki robią się głębsze  wspomnienia intensywniejsze i bardziej bolssne niż kiedykolwiek a my bardziej kruche.   HB.

hibitch dodano: 25 października 2014

jesienią kieliszki robią się głębsze, wspomnienia intensywniejsze i bardziej bolssne niż kiedykolwiek a my bardziej kruche. ~ HB.

czasem po prostu się pęka. nie ma reguły. serce ściska tęsknota i musisz się wypłakać. ale potem zaciskasz pięści i walczysz o kolejne oddechy. bez niego.   HB.

hibitch dodano: 25 października 2014

czasem po prostu się pęka. nie ma reguły. serce ściska tęsknota i musisz się wypłakać. ale potem zaciskasz pięści i walczysz o kolejne oddechy. bez niego. ~ HB.

teraz nie widziałam sensu w tym co między nami było. a kuląc się nocami w łóżku myślę  że dobrze by było gdybyś był. w dzień uśmiecham się i patrzę na ciebie z góry i nie odpisuję na wiadomości. w nocy znowu leżę i szlocham zaciskając mocno powieki by znów nie spać na mokrej poduszce. jestem pełna sprzeczności i sama już nie wiem czy dobrze  że nas już nie ma?  HB.

hibitch dodano: 21 października 2014

teraz nie widziałam sensu w tym co między nami było. a kuląc się nocami w łóżku myślę, że dobrze by było gdybyś był. w dzień uśmiecham się i patrzę na ciebie z góry i nie odpisuję na wiadomości. w nocy znowu leżę i szlocham zaciskając mocno powieki by znów nie spać na mokrej poduszce. jestem pełna sprzeczności i sama już nie wiem czy dobrze, że nas już nie ma? ~HB.

 problem w tym skarbie  że on już nigdy nie wróci   spojrzałam na przyjaciela z wyrzutem i zacisnęłam wargi. co on może wiedzieć? zastanowiłam się w duchu i z każdą chwilą łzy co raz bardziej przysłaniały mi jego twarz a ja wybuchając płaczem w jego ramionach musiałam przyznać mu rację.   HB.

hibitch dodano: 21 października 2014

"problem w tym skarbie, że on już nigdy nie wróci " spojrzałam na przyjaciela z wyrzutem i zacisnęłam wargi. co on może wiedzieć? zastanowiłam się w duchu i z każdą chwilą łzy co raz bardziej przysłaniały mi jego twarz a ja wybuchając płaczem w jego ramionach musiałam przyznać mu rację. ~ HB.

Mówią  że powinnam się jakoś pozbierać. Wiesz w czym problem? Żeby poukładać wszystko w całość musiałabym się cofnąć do tamtych miejsc  które mnie rozsypały i stamtąd brać kolejną część do całej układanki. Nie potrafiłabym znowu być w Twoich ramionach  znowu Cię całować  znowu spędzać wspólne wczasy  poświęcać nawzajem czas  nie potrafiłabym się nie rozsypać ponownie. Uwierz  nieważne ile razy przeżywałabym ten koniec  zawsze będzie bolało tak samo. esperer

esperer dodano: 18 października 2014

Mówią, że powinnam się jakoś pozbierać. Wiesz w czym problem? Żeby poukładać wszystko w całość musiałabym się cofnąć do tamtych miejsc, które mnie rozsypały i stamtąd brać kolejną część do całej układanki. Nie potrafiłabym znowu być w Twoich ramionach, znowu Cię całować, znowu spędzać wspólne wczasy, poświęcać nawzajem czas, nie potrafiłabym się nie rozsypać ponownie. Uwierz, nieważne ile razy przeżywałabym ten koniec, zawsze będzie bolało tak samo./esperer

 Nie przyzwyczajaj się do mnie  nie zapamiętuj mojej twarzy  nie pamiętaj ile łyżeczek cukru wsypuje do herbaty  zapomnij jak się ruszam  jak ubieram  jak pachnę. Nie przyzwyczajaj się do mnie   ja mam w zwyczaju uciekać . K. Harrison

hibitch dodano: 18 października 2014

"Nie przyzwyczajaj się do mnie, nie zapamiętuj mojej twarzy, nie pamiętaj ile łyżeczek cukru wsypuje do herbaty, zapomnij jak się ruszam, jak ubieram, jak pachnę. Nie przyzwyczajaj się do mnie - ja mam w zwyczaju uciekać". K. Harrison

Usiłuję zrozumieć dlaczego to wygasło. Staram się wyszukać ten błąd na który żadne z nas nie miało wpływu.   HB.

hibitch dodano: 16 października 2014

Usiłuję zrozumieć dlaczego to wygasło. Staram się wyszukać ten błąd na który żadne z nas nie miało wpływu. ~ HB.

Kim ja do cholery jestem  że myślę iż mogę być naprawdę szczęśliwy? Skąd w ogóle wzięła się taka myśl? Dlaczego wstając rano z łóżka do mej głowy wpadają myśli  które są irracjonalne? Ja  szczęśliwy.. Haha  przecież to jakieś jaja  przecież to nie pieprzony film tylko rzeczywistość  przecież to nie wyreżyserowany spektakl tylko życie  które w każdej chwili może zmienić swój bieg. Jesteś śmieszny Janek  ogarnij się człowieku i spójrz prawdzie w oczy. Jesteś zwykłym  przeciętnym człowiekiem tak samo jak większość tych ludzi  których codziennie mijasz na ulicy. Niczym się nie wyróżniasz prócz tego  że jesteś naiwny i chcesz wierzyć w szczęście. Oczywiście  to dobrze  że w nie wierzysz  ale pojmij w końcu  to nie dla Ciebie  przecież Ty zawsze koncertowo wszystko pieprzysz  a potem dziwisz się  że nie ma dla Ciebie szans. mr.lonely

mr.lonely dodano: 16 października 2014

Kim ja do cholery jestem, że myślę iż mogę być naprawdę szczęśliwy? Skąd w ogóle wzięła się taka myśl? Dlaczego wstając rano z łóżka do mej głowy wpadają myśli, które są irracjonalne? Ja, szczęśliwy.. Haha, przecież to jakieś jaja, przecież to nie pieprzony film tylko rzeczywistość, przecież to nie wyreżyserowany spektakl tylko życie, które w każdej chwili może zmienić swój bieg. Jesteś śmieszny Janek, ogarnij się człowieku i spójrz prawdzie w oczy. Jesteś zwykłym, przeciętnym człowiekiem tak samo jak większość tych ludzi, których codziennie mijasz na ulicy. Niczym się nie wyróżniasz prócz tego, że jesteś naiwny i chcesz wierzyć w szczęście. Oczywiście, to dobrze, że w nie wierzysz, ale pojmij w końcu, to nie dla Ciebie, przecież Ty zawsze koncertowo wszystko pieprzysz, a potem dziwisz się, że nie ma dla Ciebie szans./mr.lonely

kochana... nie płacz  pamiętaj  że jestem :  teksty mr.lonely dodał komentarz: kochana... nie płacz, pamiętaj, że jestem :* do wpisu 15 października 2014
Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć