 |
Spójrz, gdybyś miał jeden cel, jedyną szansę, by zdobyć to czego pragniesz, wykorzystałbyś ją czy odwrócił wzrok?
|
|
 |
Zaciśnij zęby, sam niczego nie zmienisz, uśmiechnij się, ręce schowaj do kieszeni.
|
|
 |
Nie utrzymasz mnie na smyczy, lecz po pierwsze nie założysz jej.
|
|
 |
czuje coś i nie wiem co robię, a serce bije mi trzy razy szybciej niż w normie..
|
|
 |
Czasami wysiadam na tej ostatniej stacji z nadzieją, że będziesz tam na mnie czekał. Tyle, że nikt mnie już z niej nie odbiera. I to nie to, że walizki ciężkie. Chodzi o ciężar złamanego serca./esperer
|
|
 |
Uśmiechasz się tak słodko i myślisz, że uśmiech wszystko załatwi, że wymaże z głowy wszystkie dni udręki, w których zmagałem się z brakiem Ciebie, że ukryje cierpienie i kruszące się serce pod powłoką kłamstw i łez. Masz rację, jestem w stanie wybaczyć Ci wszystko choć wiem, że mogę tego żałować. Nie liczy się nic bo Twój uśmiech daje falę ciepła na moje zbolałe myśli i wiarę, że tym razem nam się uda. Nie potrafię tak po prostu powiedzieć ŻEGNAJ, zbyt wiele nas łączy, zbyt wiele komórek mojego ciała krzyczy, byś była obok. Złe wspomnienia topią się jak ten śnieg, który dopiero co pojawił się za oknami. Nie sądziłem, że rany, choć tak świeże, tak prędko potrafią się zagoić. Przy Tobie nawet huragan zamienia się w delikatny wietrzyk chłodzący twarz w upalny dzień, gdy nie widzisz już możliwości schowania się przed słońcem./mr.lonely
|
|
 |
Miałam sen. Wiesz, jeden z tych, który rozpierdala Ci dzień. Wróciłam tam skąd odeszłam, bo było tam za dużo bólu. Rozmawiałam z tymi, których unikam, bo ich słowa przynosiły cierpienie. Miałam sen. Wiesz, sen, w którym wszystko się miesza, w których nadal kocham tych, których przestałam, więc może jednak coś? Całowałam wargi, pamiętam dobrze ten smak, ale przecież od jakiegoś czasu całuję inne. Trzymałam za rękę kogoś i czułam ten paniczny lęk, że kiedyś będę musiała ją puścić. Zabawne, że w życiu już przepłakałam ten moment na tysiąc sposobów. Miałam sen. Ten sen, który nie pozwala iść do przodu, który blokuję Ci oddech, a po przebudzeniu zastanawiasz się czy to nadal ma jakieś znaczenie czy po prostu teraźniejszość sprawdza Twoje uczucia do przeszłości./esperer
|
|
 |
"Nie sądzisz, że życie jest i tak przygnębiające? Po co robić zdjęcia, które w przyszłości doprowadzą cię do łez?"
|
|
 |
„To była jedna z pierwszych rzeczy, za które go pokochała - świadomość tego, że ten zraniony, sarkastyczny chłopiec tak bardzo dbał o to, co kocha.”
|
|
 |
"Póki go kochałam, to tak cudownie poprawiał włosy. Nagle patrzę: Jezu, jak on głupio poprawia te włosy!"
|
|
 |
„Ludzie niczego nie boją się tak, jak własnej pamięci.”
|
|
 |
"Między nami pogorszyło się z dnia na dzień. Nie byliśmy przygotowani na porażkę i głupie okrucieństwo wobec siebie. W tak młodym wieku człowiek zmienia kochanka w śmiertelnego wroga w ciągu paru oddechów."
|
|
|
|