 |
Nie przypominaj o przeszłości..//misioo.o
|
|
 |
Samotnie tańcząc na wietrze. Cicho stąpając po ziemi, wykonując kolejne kroki. Każdy bezsensowny ruch, nie dociągnięty do końca. Poplątałam kolejność zdarzeń, nie wiem co dalej. Zgubiłam gdzieś rytm. Muzyka cichnie, nie słysze już słów. Znów jak czarny łabędz w bezruchu zamieram.//misioo.o
|
|
 |
Chodząca pustka, żywiąca sie kłamstwami i złudzeniami.//misioo.o
|
|
 |
Ze wspólnych chwil wytkane wspomnienia.//misioo.o
|
|
 |
Chciała zniszczyć jego świat, by poczuł czym jest ból. By zrozumiał ten strach przed uczuciem, aby wachał sie zaufać i doświadczył tego uczucia które wypełnia ją każdego dnia.//misioo.o
|
|
 |
Być z kimś a dla kogoś, to różnica.//misioo.o
|
|
 |
Żyję tylko dla ciebie, choć to właśnie mnie zabija.//misioo.o
|
|
 |
Żyletką na ręce wypisuje cały ten sentyment.//misioo.o
|
|
 |
Pamiętasz te dni, gdy wszystko było tak cholernie proste.? Gdy rodzice uczyli jeździć cię na rowerze, a ty za wszelką cenę chciałeś udowodnić, że dwa boczne kółka są ci już zbędne.? Gdy twoim największym problemem były kanapki z szynką, której tak bardzo nie znosiłeś i gdy kłótnie z znajomymi z podwórka nie trwały dłużej niż połowa następnej wymyślonej przez was zabawy ? Kiedy widząć znajomą ci twarz biegłeś ile sił w nogach, tylko po to by opowiedzieć o nowej miłości z przedszkola.? Gdy tak beztrosko mówiłeś o wszystkim, a uśmiech towarzyszył ci każdego dnia.? Urok dzieciństwa.!//misioo.o
|
|
 |
A dziś pokazujesz z jaką łatwością można przestać kogoś kochać w pare chwil.//misioo.o
|
|
 |
Kolejne stróżki krwi spływają po ręce. Usta otwarte w połowie, nie są w stanie wydusić ani jednego drzwięku. Drgającie ciało skryte w koncie pokoju, z zaschniętą już na żyletce krwią. Sine, zmęczone oczy pełne łez, chcące zasnąć na długo.//misioo.o
|
|
 |
Powiedz mi słodkich snów ten ostatni raz. Bym zasneła już na zawsze.//misioo.o
|
|
|
|