głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika nicnaprawde

owszem  nie szanuję swojego ciała. a najbardziej potwierdzają o tym moje blizny. na ręce jest już ich kilka. mam wymieniać  ile razy  wyryłam jego imię na mojej ręce? ile razy  rysowałam serce  a w środku inicjały? ile razy  robiłam to żyletką? ile razy  przy tym płakałam? ile razy  wpatrywałam się w swoją krew  a później słabłam? ile razy  chciałam przeciąć głębiej ranę? ile razy  wtedy pomyślałam  że teraz to będzie on cierpiał? ile razy  chciałam zapomnieć? ile razy  to Ja miałam jego oczy przed swoimi? ile razy  próbował się ze mną wtedy skontaktować  a Ja to olewałam  i robiłam dalej swoje? ile razy  to siebie obwiniałam o te chore sytuację między nami? ile razy  po prostu tęskniłam? nie zliczę tego  bo dni bez niego  są wiecznością. z dnia na dzień  powstaje nowa blizna.  uważam  że stanięcie przed lustrem  jest dla mnie szczęściem. nawet po stronie serca  widzę jego miejsce. ale nigdy nie pożałuję  tego co robię za małolata. przynajmniej nie zapomnę o nim.   lalkowata

ukradnijmnie dodano: 18 września 2011

owszem, nie szanuję swojego ciała. a najbardziej potwierdzają o tym moje blizny. na ręce jest już ich kilka. mam wymieniać, ile razy, wyryłam jego imię na mojej ręce? ile razy, rysowałam serce, a w środku inicjały? ile razy, robiłam to żyletką? ile razy, przy tym płakałam? ile razy, wpatrywałam się w swoją krew, a później słabłam? ile razy, chciałam przeciąć głębiej ranę? ile razy, wtedy pomyślałam, że teraz to będzie on cierpiał? ile razy, chciałam zapomnieć? ile razy, to Ja miałam jego oczy przed swoimi? ile razy, próbował się ze mną wtedy skontaktować, a Ja to olewałam, i robiłam dalej swoje? ile razy, to siebie obwiniałam o te chore sytuację między nami? ile razy, po prostu tęskniłam? nie zliczę tego, bo dni bez niego, są wiecznością. z dnia na dzień, powstaje nowa blizna. uważam, że stanięcie przed lustrem, jest dla mnie szczęściem. nawet po stronie serca, widzę jego miejsce. ale nigdy nie pożałuję, tego co robię za małolata. przynajmniej nie zapomnę o nim. / lalkowata
Autor cytatu: lalkowata

Dopiero gdy stracisz.. Wtedy docenisz.   ukradnijmnie

ukradnijmnie dodano: 18 września 2011

Dopiero gdy stracisz.. Wtedy docenisz. / ukradnijmnie

Terabajty kłamstw  gigabajty łeż  megabajty smutku  kilobajty zemst i tylko bajty miłości   ukradnijmnie

ukradnijmnie dodano: 17 września 2011

Terabajty kłamstw, gigabajty łeż, megabajty smutku, kilobajty zemst i tylko bajty miłości / ukradnijmnie

Zycie jest zjebane   ukradnijmnie

ukradnijmnie dodano: 16 września 2011

Zycie jest zjebane / ukradnijmnie

Nadzieja suką   ukrandnijmnie

ukradnijmnie dodano: 16 września 2011

Nadzieja suką / ukrandnijmnie

Pozory czasem mylą  ukradnijmnie

ukradnijmnie dodano: 16 września 2011

Pozory czasem mylą /ukradnijmnie

Jest twarda. Tak. Wydaje się twarda. Chce być twarda. Ale jej nie wychodzi. Próbuje być twarda. Chrzani jej się  wszystko. Na pozór jest twarda. I jebie się wszystko.      ukradnijmnie

ukradnijmnie dodano: 16 września 2011

Jest twarda. Tak. Wydaje się twarda. Chce być twarda. Ale jej nie wychodzi. Próbuje być twarda. Chrzani jej się wszystko. Na pozór jest twarda. I jebie się wszystko. ;( / ukradnijmnie

Notoryczny przestępca  alkoholik został skazany na karę śmierci. Sąd pyta się go  jaki sobie wybiera rodzaj egzekucji. Alkoholik na to:   Proszę o powolne zatruwanie organizmu alkoholem.

totalniezakrecona dodano: 16 września 2011

Notoryczny przestępca, alkoholik został skazany na karę śmierci. Sąd pyta się go, jaki sobie wybiera rodzaj egzekucji. Alkoholik na to: - Proszę o powolne zatruwanie organizmu alkoholem.

Idzie pijaczek i spotyka policjanta z psem.     Co to za świnię prowadzisz na smyczy?   pyta pijaczek.     To nie świnia  to pies.   odpowiada policjant.     Nie do ciebie mówię.     Notoryczny przestępca  alkoholik został skazany na karę śmierci. Sąd pyta się go  jaki sobie wybiera rodzaj egzekucji. Alkoholik na to:     Proszę o powolne zatruwanie organizmu alkoholem.

totalniezakrecona dodano: 16 września 2011

Idzie pijaczek i spotyka policjanta z psem. - Co to za świnię prowadzisz na smyczy? - pyta pijaczek. - To nie świnia, to pies. - odpowiada policjant. - Nie do ciebie mówię. Notoryczny przestępca, alkoholik został skazany na karę śmierci. Sąd pyta się go, jaki sobie wybiera rodzaj egzekucji. Alkoholik na to: - Proszę o powolne zatruwanie organizmu alkoholem.

 Puchatku?    Tak Prosiaczku?    Nic  powiedział Prosiaczek  biorąc Puchatka za łapkę    Chciałem się tylko upewnić  że jesteś...

totalniezakrecona dodano: 16 września 2011

-Puchatku? -Tak Prosiaczku? -Nic- powiedział Prosiaczek, biorąc Puchatka za łapkę -Chciałem się tylko upewnić, że jesteś...

  Dośc mam gierek  ściem i kłamstw. Pokaż swoją prawdziwą twarz. Weź miesz tyle ile dasz. Kłam stwo zniszcz  o prawdę walcz.

totalniezakrecona dodano: 15 września 2011

" Dośc mam gierek, ściem i kłamstw. Pokaż swoją prawdziwą twarz. Weź-miesz tyle ile dasz. Kłam-stwo zniszcz, o prawdę walcz."

'Był na wyciągnięcie ręki a mimo to niedostępny niczym    wytwór mojej wyobraźni...'

totalniezakrecona dodano: 12 września 2011

'Był na wyciągnięcie ręki,a mimo to niedostępny niczym >wytwór mojej wyobraźni...'

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć