 |
Wiem o nim naprawdę wiele. Znam historie z jego życia, których nie zna nikt inny. Wiem jak wiele przeszedł w życiu. Wiem ile łyżeczek cukru sypie do kawy. Wiem, że nie lubi herbaty, że lubi białą czekoladę a najbardziej Kinder Bueno White, że uwielbia słuchać rocka i metal, że lubi pić dobrą whiskey i oglądać Cezarego Pazure. Wiem jakie samochody uwielbia, jakich perfum używa, jaki lubi kolor czy po której stronie łóżka śpi. Znam każdą bliznę na jego ciele, każde ulubione słowo czy powiedzenie. Znam jego najlepszych kumpli i ich najlepsze miejsca na imprezy. Wiem, że lubi oglądać filmy do późnych godzin nocnych, że potrafi zrobić wszystko, o co go poprosisz. Wiem o czym marzy, czego się boi. Wiem tak wiele, a mimo to mam wrażenie, że wcale go nie znam, że to obca mi osoba. To cholernie boli.
|
|
 |
' Moja mała Miłość ' tak nazywałem Twoją osobę, bo na prawdę Cię kochałem. I pomyśleć, że taka mała osóbka, jak Ty potrafiła dać mi tyle szczęścia. Przyznam wątpiłem w to. Bo wiedziałem, co nie długo może mnie czekać. Przed Tobą maleńka, nie zaznałem ani grama szczęścia. Świat ciągle obracał się w okół mojej choroby, aż w końcu pojawiłaś się Ty. Tak nagle. Wtedy po raz pierwszy poczułem,że jestem szczęśliwy. I chyba, to trwało zbyt krótko. Bo dziś, już kolejny raz zapominam co to jest szczęście. I wiesz co? Ono chyba nie jest dla mnie, bo jestem trochę inny.
|
|
 |
Bez uzyskanych odpowiedzi, człowiek traci nadzieję.
|
|
 |
bez Ciebie księżyc stracił swój blask, a słońce nie świeci już tak dawniej. bez Ciebie kwiaty straciły swój urok, bez Ciebie niebo wydaje się być czarne, bez Ciebie świat wydaje się gorszy, choć jest taki sami. bez Ciebie nic nie jest takie same. puste miejsca, gdzie nie dawno byliśmy tam MY ,wspomnienia, stare fotografie, rozmowy w archiwum. to tyle co mi po Tobie pozostało. bez Ciebie życie straciło sens
|
|
 |
Gdyby życie było prostsze, siedziałbyś przy mnie, a nie mieszkał na drugim końcu świata.
|
|
 |
Nie chcę innej kobiety, zasypiającej dzień w dzień przy moim boku. Chcę byś to właśnie Ty, budziła się każdego nowego dnia koło mnie. To z Tobą chce spędzać cały ranek, całe popołudnie pijąc jakąś dobrą kawę, przegryzając przy tym jakieś dobre ciastko, śmiejąc się do rozpaczy. Tak jak kiedyś. To Ciebie chcę nosić po całym mieszkaniu,całując Twoje usta, będę może marudził że jesteś ciężka, chociaż nie jesteś. To Twoich marudzeń chcę słuchać, że znowu coś Ci nie pasuje. Chcę widzieć Cię, jak biegasz po mieszkaniu krzycząc, że się nie wyrobisz. Gdy zaraz mamy wychodzić. To Ciebie chcę widzieć witającą mnie w drzwiach, po wyjściu na mecz. Pragnę Ciebie, Twojej obecności, pragnę każdy dzień spędzać przy Twoim boku. Pragnę tylko Ciebie, nie chcę żadnej innej. Potrzebuję Cię, słońce.
|
|
 |
Wiesz kiedy dla mnie następuje koniec świata? Wtedy gdy wyjeżdżasz i zostawiasz mnie samą.
|
|
 |
Moje łzy i mój smutek to Twoja porażka.
|
|
 |
Tak to prawda, marzę o białej sukni, o welonie, o kościele pełnym ludzi, o złotej obrączce, o najpiękniejszym weselu. Oczywiście, przecież wiele dziewczyn o tym myśli. Ale najbardziej marzę o człowieku, który będzie tego wszystkie wart, który pokocha mnie z niebywałą siłą, który będzie chciał spędzić ze mną każdą chwilę swojego życia, który będzie 'nosić mnie na rękach', dla którego ja będę spełnieniem wszystkich marzeń. Chcę kogoś kto będzie moim szczęściem i dla którego ja będę największym szczęściem na ziemi.
|
|
 |
Żadne słowa nie potrafią opisać miłości, jaką Cię darzę.
|
|
 |
Kocham cię. Dalej kocham cię i wybaczyłabym ci wszystko. Bez wyjątków. Zapomniałabym o złych chwilach, ale i o dobrych. Byłoby tak, jakbyśmy znów poznawali się od początku. Nie wytykałabym ci żadnych błędów, chociaż popełniłeś ich sporo, a kiedy bym cię przytulała - obiecuję, nie czułabym zapachu tamtej. A kiedy bym cię całowała - czułabym smak tylko twoich ust, nie tamtej dziewczyny. Byłabym dla ciebie lepsza, najlepsza, taka jaką byś mnie chciał. Nie zawiodłabym. Tylko wróć. Wierzę, że wrócisz. Wierzę, że kiedy nie uda ci się z nią, wrócisz do mnie i będziesz chciał zacząć na nowo.
|
|
|
|