Nie chcę innej kobiety, zasypiającej dzień w dzień przy moim boku. Chcę byś to właśnie Ty, budziła się każdego nowego dnia koło mnie. To z Tobą chce spędzać cały ranek, całe popołudnie pijąc jakąś dobrą kawę, przegryzając przy tym jakieś dobre ciastko, śmiejąc się do rozpaczy. Tak jak kiedyś. To Ciebie chcę nosić po całym mieszkaniu,całując Twoje usta, będę może marudził że jesteś ciężka, chociaż nie jesteś. To Twoich marudzeń chcę słuchać, że znowu coś Ci nie pasuje. Chcę widzieć Cię, jak biegasz po mieszkaniu krzycząc, że się nie wyrobisz. Gdy zaraz mamy wychodzić. To Ciebie chcę widzieć witającą mnie w drzwiach, po wyjściu na mecz. Pragnę Ciebie, Twojej obecności, pragnę każdy dzień spędzać przy Twoim boku. Pragnę tylko Ciebie, nie chcę żadnej innej. Potrzebuję Cię, słońce.
|