|
Kiedy jesteś romantykiem masz trzy wyjścia z sytuacji: mieć twardą dupę, bo serce będzie boleć jak cholera, możesz nikomu o tym nie mówić, albo po prostu umrzeć.
|
|
|
Była moim ideałem. Kobietą z którą chciałem spędzić resztę życia. Była cząstką mnie, cząstką mojego niewielkiego świata, w którym ona wypełniała największą jego część. Była tą kobietą, dla której mógłbym zrobić wszystko, byle była szczęśliwa. Była jedyną taką dla której byłbym w stanie się poświęcić. Jedyna kobieta, której oddałem całe serce. Oddałem jej całego siebie, całą duszę i cały swój świat. Byle tylko była przy mnie. Tego chciałem najbardziej - by była i kochała mnie na tyle ile może.
|
|
|
Cholernie pusto bez niej. Kiedyś cały świat był dla nas.
|
|
|
Jak łatwo przychodzi ludziom kłamać.
|
|
|
Wiesz, że to miłość, kiedy zaczynasz tęsknić już jakiś czas przed pożegnaniem. Lub kiedy słuchasz go i czujesz, że mogłabyś tak do końca. Kiedy milczycie, będąc obok siebie i to w zupełności wystarcza. Kiedy denerwuje cię jak nikt inny, ale wciąż go kochasz. Kiedy ciężko ci jest mu odmówić, bo wiesz, że zrobiłabyś dla niego wszystko. Kiedy wystarczy jeden telefon, a ty już stoisz pod jego drzwiami i absolutnie nie jest to bycie jego pieskiem na każde zawołanie, tylko świadomość, że on chce cię właśnie teraz, obok, w tym miejscu, a bycie przy nim jest najwspanialszym miejscem na ziemi. Kiedy patrzysz w jego oczy i widzisz tą pewność. Kiedy uśmiecha się do ciebie i wiesz, że już nigdy żadne inne usta nie ujmą cię swoim urokiem w ten sposób. [ yezoo ]
|
|
|
Wszystko się zmienilo. Jestem gotów rzucić wszystko. Nawet wyjechać daleko stąd.
|
|
|
Pewnego dnia przytulę cię tak mocno, że te wszystkie brakujące kawałeczki wrócą na swoje miejsce.
|
|
|
jesteś we mnie dopiero trzeci miesiąc a ja pokochałam Cię już wtedy gdy tylko przeczuwalam i bardzo chcialam być dla Ciebie kims najlepszym, kimś kto będzie Cie nosił dziewięć miesiący pod sercem, a przez osiemnaście lat dawał wskazówki jak żyć i nie popełniać tych samych co ja błędów. tak bardzo chce żeby było wygodnie tam gdzie jestes, żeby niczego nie brakowało a przede wszystkim żebyś czuła miłość ode mnie i od taty, on też czeka, tak samo jak ja chce dla Ciebie najlepiej, uwielbia Cię dotykać i mówić do Ciebie, zobaczysz ze on też będzie dla Ciebie dobry i nie pozwoli żeby ktokolwiek Ciebie, nas, skrzywdził. pamietaj.. jestes dla nas najważniejsza kruszynko, nieważne czy będziesz chlopczykiem czy dziewczynką, dla nas i tak oczkiem w głowie i największą motywacją na cudowną przyszłość.
|
|
|
Dzisiaj straciłem ostatnią osobę której na mnie zależało. Odeszła. Nie mam już nikogo. Zasłużyłem na to. Pomyślałem aby to zakończyć, ale nie zasługuję na brak bólu. Mam złamane serce i sam jestem sobie winien. Nie umiem żyć dla siebie a nie mam już dla kogo.
|
|
|
Czasami wystarczy iskra, żeby cały świat zapłonął. I to zmienia bieg wydarzeń. I już wiesz, że nigdy nie będziesz sam. Bo znalazłeś duszę. I to uczucie jest nie do pobicia. Bo dzięki niemu żyjesz. Bez niego już dawno byś się poddał. I wiesz, że chcesz oddychać dla tej osoby. Wygrać ze wszystkim. Bo odnajdziecie się nieważne, co się stanie. W tym czy następnym wcieleniu coś sprawi, że się spotkacie. I świat tego nie powstrzyma. To jest to uczucie, którego nigdy nie zapomnisz. Nie zepchniesz na dalszy plan. Nieważne jak głęboko ukryte wróci jeszcze silniejsze. Dwie połówki zagubione we wszechświecie, które wbrew wszystkiemu muszą się odnaleźć. I nikt, absolutnie nikt ich nie powstrzyma. Bo umierając odlatują szczęśliwe, bo wiedzą, że są bliżej siebie, że odnajdę się gdzieś tam, na którejś z gwiazd. I poczują to znów, kiedy tylko się znajdą. Oddadzą całe życie, nawet nie wiedząc, że miłość zwycięży wszystko. Bo tak to już działa. Nie boisz się o nic. Bo wiesz, że cię znajdę.
|
|
|
Dlaczego tak jest, że znaleziona motywacja bardzo szybko odchodzi? Mobilizujemy się do działania, zaczynamy i po chwili gaśniemy. Coś nas znowu przytłacza, coś nie pozwala walczyć. Ułożyliśmy sobie wszystko w głowie, zrobiliśmy pierwszy krok, a potem cofnęliśmy się w tył zbyt daleko by zacząć na nowo. Kto wciska ten cholerny hamulec? Gdzie jest blokada? Bo jeśli to my utworzyliśmy ją we własnej głowie, to dlaczego teraz nie potrafimy jej przeskoczyć? Mamy w sobie granicę, której nie udaje nam się przekroczyć, a jeśli nawet, to szybko wracamy z powrotem. Chcemy działać, ale nie potrafimy. Ta bezsilność kiedyś nas wykończy. Zabraknie nam motywacji by pewnego dnia wstać rano z łóżka. [ yezoo ]
|
|
|
|