 |
''Mamy inny gust, a tak samo wygłodniałe serce. Czytamy inną literaturę i magazyny, a potrafimy też czytać sobie w oczach, uśmiechamy się do telefonu i myślimy o kawie. Takiej samej, jaką pijemy codziennie rano. Tylko w swoim towarzystwie. Pewnie kiedyś będziemy milczeć, patrząc na siebie z politowaniem. Myśląc, że to drugie się myli. Będziemy negocjować miejsce dla ciągle nowych płyt winylowych. Mając pewne miejsce w swoich sercach. Życie jest tak krótkie - chyba już oboje do tego dorośliśmy, więc wolę mylić się przy Tobie. Niż mieć rację sam.'' Żurnalista.pl
|
|
 |
I jestem szczery, i kocham, i nie robię krzywdy.
|
|
 |
Ludzie lubią gadać, gadać szczególnie o cudzych sprawach.
|
|
 |
Co przeżyłem to moje, mogłem mniej, mogłem więcej.
|
|
 |
Z panną serial to nie Netflix, wiesz ocb.
|
|
 |
Poskładaj mnie w całość, bo rozłożony na części nie potrafię żyć, tylko Ty znasz moje elementy, potrafisz czytać schematy tak jak nikt.
|
|
 |
Pamiętam, że kiedyś się bałem, tak długo szukałem, znalazłem.
|
|
 |
Ta ciepła dłoń w tym zimnym świecie jak sople stapia w nicość.
|
|
 |
Trzy lata po ślubie nasiąknąłem klubem, a nie jakąś inną kobietą, bo wiem co to wierność, wiem co to tęsknota.
|
|
 |
Piąta nad ranem, nogami powłóczę, zapukam po cichu jak serce, - ''sorry, kochanie, znów posiałem klucze'', - ''trudno, ważne, że jesteś''.
|
|
 |
Ostatnio robiłam porządek w szafie i w jednym z kartonów znalazłam zdjęcie..i wywołało na mojej twarzy uśmiech, bo zobaczyłam na nich moich dawnych znajomych. Co prawda byliśmy wtedy tacy mali mieliśmy po 8 lat ale byliśmy zgraną paczką..
W tej chwili życie napisało nam różne scenariusze jedni wyjechali, drudzy zmienili nawet kolor włosów, przeszli niejedną chorobę..wszystko sie zmieniło. Tęsknie za nimi.
|
|
 |
Już nie będzie pierwszych randek.
Już nie będzie tego uczucia, kiedy po raz pierwszy ściągasz z niej stanik, ona ma dwadzieścia lat i pachnie bzem.
Nie będziesz już na studiach.
Nie będziesz już pił do rana z przyjaciółmi, budując więzi, które są w stanie przetrwać dekady.
Nie będziesz krzyczał do niej pełnym głosem “kocham cię” i nie będziesz już widział pełnego oddania uśmiechu kobiety. Bez śladu cynizmu.
Nie zobaczysz już nigdy światła w jej oczach na twój widok, kiedy masz swoje usta trzy centymetry od jej i trzymasz jej twarz w dłoniach.
Nie pójdziesz już nigdy do pierwszej pracy. Bo masz ich za
sobą już kilka.
Tak jak w piosence Świetlików. Nie będzie już takiej wiosny, nie będzie takiego lata, a wódka nie będzie tak zimna i pożywna.
— Piotr C. “BRUD”
|
|
|
|