 |
widzę , że twoje małe serduszko nie może pomieścić tego wszystkiego co do niego czujesz..tego jest za dużo.. kurcze , uważaj .. bo ci serce pęknie! ./ /najebanamiloscia
|
|
 |
|
to dozwolone tak znikać bez słowa wyjaśnienia ? chyba naprawdę pójdę na tą psychologię, może wtedy zrozumiem ludzość. / veriolla
|
|
 |
ko..ko..ko...ko.. przestań `kokać` tylko powiedz o co ci chodzi bo mi się śpieszy . / najebanamiloscia
|
|
 |
- kiedy moje rany już się zagoiły..pojawiłeś się znowu TY.. i odkleiłeś strupy.. i grzebałeś w ranie.. a teraz sypiesz jeszce sól.. to boli..prosze przestań../najebanamiloscia
|
|
 |
boże , twoje serce jest całe w ranach ... założyć opatrunek? - po co skoro on i tak to odwiąże i posypie solą żeby bardziej bolało./najbanamiloscia
|
|
 |
-ej! mówię do ciebie! syszysz? halo!? posłuchaj! albo przestaniesz go kochać , myśleć o nim huj wie co ... albo popdaniesz w anoreksię! słyszysz? serduszko słyszysz? / najebanamiloscia
|
|
 |
jestem psychopatką..tak? a myślisz , że prez kogo? ojj jakiś ty niedomyślny. NO PRZEZ CIEBIE IDIOTO!/najebanamiloscia
|
|
 |
Byłam na szczycie a teraz? jestem tylko na dnie..chyba odkryłam tylko sen /najebanamiloscia
|
|
 |
gdybym znała recepturę na eliksir pozbawiający szczęścia, podarowałabym Ci go w prezencie w małej buteleczce, życząc ironicznie wszystkiego, co najlepsze.
|
|
 |
wybiegła z domu, zraniona po raz kolejny przez mężczyznę jej życia. nie docierało do niej, jak mógł powiedzieć jej tyle bolesnych słów. nie zważała na mroźną temperaturę na zewnątrz. mając na sobie jego ogromną koszulkę, biegła niezdarnie po zaspach, co chwilę upadając na kolana. łzy powoli spływały po jej anemicznych policzkach. pod wpływem zimna zostawiały za sobą lodowate smugi. mimo gniewu, który czuła teraz do swojego ukochanego, najbardziej pragnęła, żeby za nią pobiegł i ogrzał w swoich męskich, bezpiecznych ramionach. żeby roztopił lód jej serca.
|
|
 |
tylko On trzyma mnie przy życiu. jest moim prywatnym panaceum. moją morfiną. codzienną dawką tlenu. nadal nie rozumiesz, dlaczego jest dla mnie wszystkim?
|
|
 |
jesteś jak wyjdź stąd, skocz na wino i nie wracaj. //ejczujeszto.
|
|
|
|