głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika niaachh

Znów czuje wolność   wolność której pragnęłam już od dawna .

mis_nieszczescia dodano: 14 czerwca 2012

Znów czuje wolność , wolność której pragnęłam już od dawna .

' A gorzki smak skruchy skryła w chuście na szyi    Gdy sumienie zacznie gryźć pętla zmieni jej image ' .

ejpatrzbrat dodano: 14 czerwca 2012

' A gorzki smak skruchy skryła w chuście na szyi , Gdy sumienie zacznie gryźć pętla zmieni jej image ' .

' Bo ja jestem alkoholem   którym się upijasz . Jak amfetamina robię tobie w głowie miraż . Zmieniam nastroje i klimat   i nie możesz mnie powstrzymać . Uzależniam cię na dobre   może lepiej nie zaczynać . '

ejpatrzbrat dodano: 14 czerwca 2012

' Bo ja jestem alkoholem , którym się upijasz . Jak amfetamina robię tobie w głowie miraż . Zmieniam nastroje i klimat , i nie możesz mnie powstrzymać . Uzależniam cię na dobre , może lepiej nie zaczynać . '

' Znam kilka słów które ranią jak nigdy . Patrzysz na nią   niby anioł a krzywdzi . '

ejpatrzbrat dodano: 14 czerwca 2012

' Znam kilka słów które ranią jak nigdy . Patrzysz na nią , niby anioł a krzywdzi . '

jestem przyzwyczajona do tego  że zawsze tracę to  co kocham. nie krępuj się...

mis_nieszczescia dodano: 13 czerwca 2012

jestem przyzwyczajona do tego, że zawsze tracę to, co kocham. nie krępuj się...
Autor cytatu: 691

Czułeś kiedyś bezradność ? Ten ból który towarzyszy Ci każdego ranka przypominający że jedyne co możesz zrobić to nadal udawać że jesteś szczęśliwy i mieć tą jebaną nadzieję ?

mis_nieszczescia dodano: 13 czerwca 2012

Czułeś kiedyś bezradność ? Ten ból który towarzyszy Ci każdego ranka przypominający że jedyne co możesz zrobić to nadal udawać że jesteś szczęśliwy i mieć tą jebaną nadzieję ?

cd.   nieodwołalnie go straciłam.Zamrożone serce roztrzaskało się na miliard drobnych kawałków.Przeraźliwy krzyk  jego matki i gdzieś kilkaset tysięcy metrów dalej krzyk nowonarodzonego dziecka   no tak cód narodzin. Ktoś stracił  życie ktoś je otrzymał   nacpanaaaa

nacpanaaa dodano: 12 czerwca 2012

cd. / nieodwołalnie go straciłam.Zamrożone serce roztrzaskało się na miliard drobnych kawałków.Przeraźliwy krzyk jego matki i gdzieś kilkaset tysięcy metrów dalej krzyk nowonarodzonego dziecka , no tak cód narodzin. Ktoś stracił życie ktoś je otrzymał / nacpanaaaa

I stałam tam bez ruchu ledwo trzymając się na nogach.Blada zapłakana  z podpuchniętymi oczami i pustką wypisaną na twarzy trzymałam za rękę swojego faceta ubranego w czarny garnitur i trzęsącego się jak mała dziewczynka.Czułam chłód tego miejsca czułam ból strach i niewyobrażalną tęsknotę.Próbowałam się uspokoić wyciszyć liczyłam nawet w myślach do 10 ale będąc przy ósemce czułam się jeszcze gorzej.Ksiądz chyba coś mówił nie wiem   nie pamiętam.Organista chyba coś śpiewał  nie wiem   nie dane było mi usłyszeć.Nagle znalazłam się na zewnątrz otoczona przez ciemne bezkształtne postacie niosące w dłoniach wieńce żałobne.'pora się pożegnać'usłyszałam szept tuż nad prawym uchem spojrzałam w górę a mym oczom ukazały się zielone tęczówki nawet one nie przyniosły ukojenia nie tym razem.Zaraz zza tego smutnego spojrzenia dostrzegłam czarną niczym węgiel trumnę wolno opuszczaną ku ziemi.Chyba wtedy wreszcie do mnie dotarło  w końcu się ocknęłam.Straciłam brata  straciłam przyjaciela

nacpanaaa dodano: 12 czerwca 2012

I stałam tam bez ruchu ledwo trzymając się na nogach.Blada,zapłakana, z podpuchniętymi oczami i pustką wypisaną na twarzy trzymałam za rękę swojego faceta ubranego w czarny garnitur i trzęsącego się jak mała dziewczynka.Czułam chłód tego miejsca,czułam ból,strach i niewyobrażalną tęsknotę.Próbowałam się uspokoić,wyciszyć liczyłam nawet w myślach do 10 ale będąc przy ósemce czułam się jeszcze gorzej.Ksiądz chyba coś mówił nie wiem , nie pamiętam.Organista chyba coś śpiewał, nie wiem , nie dane było mi usłyszeć.Nagle znalazłam się na zewnątrz otoczona przez ciemne bezkształtne postacie niosące w dłoniach wieńce żałobne.'pora się pożegnać'usłyszałam szept tuż nad prawym uchem,spojrzałam w górę a mym oczom ukazały się zielone tęczówki,nawet one nie przyniosły ukojenia,nie tym razem.Zaraz zza tego smutnego spojrzenia dostrzegłam czarną niczym węgiel trumnę wolno opuszczaną ku ziemi.Chyba wtedy wreszcie do mnie dotarło, w końcu się ocknęłam.Straciłam brata, straciłam przyjaciela ,

http:  kwejk.pl obrazek 1228990 spalony wytlumaczenie.html

ejpatrzbrat dodano: 12 czerwca 2012

chrzątał się między parkingiem a samochodem  marudząc  rozglądał się. kiedy w końcu mnie zauważa  uśmiecha się  najpiękniejszym ze swoich uśmiechów  najczulszym  najpełniejszym  najprawdziwszym. mimo że dzieli nas jeszcze kilka metrów  już wtedy obiecuje sobie że nie będę krzyczeć  nie będę płakać  a on nie będzie musiał widzieć kolejnych przedmiotów  które pokaleczyły mi dłonie  roztrzaskanych o ścianę. chociaż w środku jestem rozsypana na kawałki  dla niego jestem całością. wyciąga do mnie rękę  tak niezgrabnie bo z kieszeni  jakby od niechcenia. składam mu pocałunek na ustach  w zamian otrzymując kolejny uśmiech. niezdarnie obejmuje mnie  przykrywając górną część mojego ciała swoimi rękoma  jakby chciał chronić tego  co należy tylko do niego. opowiadam jak bardzo go kocham  że jest najlepszym co mnie w życiu spotkało. tym razem to on złącza nasze wargi w jedność  szepcząc ledwie słyszalnie 'wiem i ja cie kocham'.  slaglove

slaglove dodano: 9 czerwca 2012

chrzątał się między parkingiem a samochodem, marudząc, rozglądał się. kiedy w końcu mnie zauważa, uśmiecha się, najpiękniejszym ze swoich uśmiechów, najczulszym, najpełniejszym, najprawdziwszym. mimo że dzieli nas jeszcze kilka metrów, już wtedy obiecuje sobie że nie będę krzyczeć, nie będę płakać, a on nie będzie musiał widzieć kolejnych przedmiotów, które pokaleczyły mi dłonie, roztrzaskanych o ścianę. chociaż w środku jestem rozsypana na kawałki, dla niego jestem całością. wyciąga do mnie rękę, tak niezgrabnie bo z kieszeni, jakby od niechcenia. składam mu pocałunek na ustach, w zamian otrzymując kolejny uśmiech. niezdarnie obejmuje mnie, przykrywając górną część mojego ciała swoimi rękoma, jakby chciał chronić tego, co należy tylko do niego. opowiadam jak bardzo go kocham, że jest najlepszym co mnie w życiu spotkało. tym razem to on złącza nasze wargi w jedność, szepcząc ledwie słyszalnie 'wiem i ja cie kocham'. /slaglove

pamiętasz jak na urodziny dałeś mi trzy małe rybki i kazałeś się nimi opiekować? zrobiłam to  karmiłam je  myłam akwarium  poświęcałam tyle czasu ile mogłam.   pewnego dnia  wrzuciłeś je do przezroczystego worka  wypełnionego wodą  chwyciłeś mnie za rękę i zabrałeś na dwór. jedną zostawiłeś samą sobie na ławce  drugą dałeś  do zjedzenia kotu  a trzecią kroiłeś na moich oczach. pamiętasz jak płakałam? jak krzyczałam że cie nienawidzę? powiedziałeś że muszę się nauczyć  że  życie zabiera nam każdego  niezależnie kiedy  niezaleznie jak bardzo kochamy  jak bardzo się przyzwyczailiśmy   a ty przez chwilę byłeś dla nich tym podłym skurwialym  życiem. powtarzałeś że muszę pogodzić się ze stratą. ale dlaczego nic nie powiedziałeś że stracę ciebie w najmniej oczekiwanym momencie? dlaczego uodproniłeś   mnie na stratę wszystkiego  tylko nie na brak siebie samego?  slaglove

slaglove dodano: 9 czerwca 2012

pamiętasz jak na urodziny dałeś mi trzy małe rybki i kazałeś się nimi opiekować? zrobiłam to, karmiłam je, myłam akwarium, poświęcałam tyle czasu ile mogłam. pewnego dnia, wrzuciłeś je do przezroczystego worka, wypełnionego wodą, chwyciłeś mnie za rękę i zabrałeś na dwór. jedną zostawiłeś samą sobie na ławce, drugą dałeś do zjedzenia kotu, a trzecią kroiłeś na moich oczach. pamiętasz jak płakałam? jak krzyczałam że cie nienawidzę? powiedziałeś że muszę się nauczyć, że życie zabiera nam każdego, niezależnie kiedy, niezaleznie jak bardzo kochamy, jak bardzo się przyzwyczailiśmy - a ty przez chwilę byłeś dla nich tym podłym skurwialym życiem. powtarzałeś że muszę pogodzić się ze stratą. ale dlaczego nic nie powiedziałeś,że stracę ciebie w najmniej oczekiwanym momencie? dlaczego uodproniłeś mnie na stratę wszystkiego, tylko nie na brak siebie samego? /slaglove

Czy nadejdzie nasz koniec zapowiadany tak szumnie?   kaczor

slaglove dodano: 7 czerwca 2012

Czy nadejdzie nasz koniec zapowiadany tak szumnie? / kaczor

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć