 |
|
Gimnazjum - to tylko dziewięć liter, trzy lata nauki i milion wspomnień. To pierwsze poważne wagary, pierwsza fajka, pierwsze piwo, pierwsza wielka miłość, pierwsze wyzywanie rodziców, pierwsze mocne imprezy do rana. tak podsumowując gimnazjum to najlepszy okres życia nastolatków.
|
|
 |
mmm. czym różni się od innych? absolutnie wszystkim. kocham jego każdy ruch, każdy gest w moją stronę. uwielbiam jak łaskocze mnie po brzuchu, albo po dłoni. gdy mnie przytula, wiem , że nic mi się nie stanie. przy nim czuję się bezpieczna. lubię nawet jak się czasem obrazi, bo tak słodko wygląda jak strzeli focha /sonejka
|
|
 |
|
A gdy zacznę Cię popychać, bić, wyganiać i wyzywać Ty i tak zostaniesz.
|
|
 |
|
I gdy zadałam mu pytanie , które napotkałam w opisach ''Co byś zrobił, mając świadomość, że widzisz mnie po raz ostatni? '' odpowiedział ,, Nie wypuścił bym Cię już nigdy z rąk ''
|
|
 |
|
I gdy zadałam mu pytanie , które napotkałam w opisach ''Co byś zrobił, mając świadomość, że widzisz mnie po raz ostatni? '' odpowiedział ,, Nie wypuścił bym Cię już nigdy z rąk ''
|
|
 |
|
kto ma prawdziwego przyjaciela, nie potrzebuje lustra.
|
|
 |
|
To dziwne . Większość ludzi po rozstaniach chce cofnąć czas , spróbować jeszcze raz , a ja bym nie umiała . Replay by mnie zabił .
|
|
 |
Wiem, że będziesz, nie znikasz, zawsze wiem gdzie cię znajdę...
|
|
 |
masz uśmiech zabójcy i mnie nim mordujesz.
|
|
 |
uwielbiam się na niego patrzeć ♥
|
|
 |
|
dzisiaj daleko do gwiazd, umiera dusza, rośnie konsternacja, blednie uśmiech. bo przegrałam z tak marnym przeciwnikiem - samą sobą. w zgliszczach sumienia znajduję jednak siłę, KTOŚ jest, KTOŚ czuwa. KTOŚ pomoże zacisnąć ręce w pięść i na nowo stanąć do walki. / pstrokatawmilosci
|
|
 |
|
uwielbiam, kiedy bierzesz moją dłoń w swoją i ściskasz mocno, bo wtedy czuję się dla Ciebie ważna. uwielbiam się do Ciebie przytulać i czuć Twoje ciepło, które działa na mnie kojąco, jak nic innego na świecie .
|
|
|
|