głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika newexperience2

i mimo mojej pamięci  która zachowuję zazwyczaj te chwile  które najchętniej wymazałabym gumką z piórnika to nie. nie oddałabym je za nic bo przecież wśród tych złych są te dobre.. mimo wszystko. te które chciałabym przeżyć jeszcze raz. dzieciństwo  które miałam wyśnione. traktuję ten okres za najlepszym w moim życiu i nie zmienię tego. było jak w bajce. prosto i kolorowo. teraz już tak nie ma ani tym bardziej nie będzie za tydzień. za dwa  miesiąc czy kilka lat. z każdą sekundą starzeję się. ciągle powalają mnie jakieś problemy  nawet te małe  ale jednak. już nie mogę opierać się na smerfach  wierzyć w siedmiu krasnoludków i elfy. wszystko się zmieniło. muszę jakoś funkcjonować w rzeczywistości  która wydaję mi się to coraz czarniejsza.

magdapolak1998 dodano: 27 marca 2012

i mimo mojej pamięci, która zachowuję zazwyczaj te chwile, które najchętniej wymazałabym gumką z piórnika to nie. nie oddałabym je za nic bo przecież wśród tych złych są te dobre.. mimo wszystko. te które chciałabym przeżyć jeszcze raz. dzieciństwo, które miałam wyśnione. traktuję ten okres za najlepszym w moim życiu i nie zmienię tego. było jak w bajce. prosto i kolorowo. teraz już tak nie ma ani tym bardziej nie będzie za tydzień. za dwa, miesiąc czy kilka lat. z każdą sekundą starzeję się. ciągle powalają mnie jakieś problemy, nawet te małe, ale jednak. już nie mogę opierać się na smerfach, wierzyć w siedmiu krasnoludków i elfy. wszystko się zmieniło. muszę jakoś funkcjonować w rzeczywistości, która wydaję mi się to coraz czarniejsza.

godzina 6. leżałam pod pachnąca pościelą  która ogrzewała moje ciało. patrzyłam się w sufit żałując że nawet gruby koc nie potrafi ocieplić mojego zmarzniętego serca. nie potrafi wylać z niego tego ogromnego wodospadu bólu  który dusi mnie o każdej porze dnia. wstałam zabierając do ręki nieskończoną przedtem butelkę tequili. otworzyłam balkonowe drzwi biorąc łyk. zimne powietrze ogarnęło moje półnagie ciało  a ja uśmiechnęłam się w nadziei że alkohol  który wrzał w moim gardle dotrze do serca i go wypali pozostawiając z niego tylko i wyłącznie proch.  który zwrócę po śniadaniu.

magdapolak1998 dodano: 27 marca 2012

godzina 6. leżałam pod pachnąca pościelą, która ogrzewała moje ciało. patrzyłam się w sufit żałując że nawet gruby koc nie potrafi ocieplić mojego zmarzniętego serca. nie potrafi wylać z niego tego ogromnego wodospadu bólu, który dusi mnie o każdej porze dnia. wstałam zabierając do ręki nieskończoną przedtem butelkę tequili. otworzyłam balkonowe drzwi biorąc łyk. zimne powietrze ogarnęło moje półnagie ciało, a ja uśmiechnęłam się w nadziei że alkohol, który wrzał w moim gardle dotrze do serca i go wypali pozostawiając z niego tylko i wyłącznie proch., który zwrócę po śniadaniu.

przechodzę z pierwszej strony 'ulubione' na ostatnią. masa kawałków  masa tekstów  z którymi wiążą się wspomnienia. te większe i te mniejsze. te ważniejsze i mniej ważne. te dobre i te złe. te sprawiające ból i gęste łzy.. włączam jedną z nich. pierwsza zwrotka  początek refrenu.. nie. klikam na krzyżyk w górnym prawym rogu. za dużo jak na na kilka minut. za dużo jak na jeden dzień. nie jestem jeszcze stanie myśleć o tym tak spokojnie i na luzie. jeszcze nie czas.

magdapolak1998 dodano: 27 marca 2012

przechodzę z pierwszej strony 'ulubione' na ostatnią. masa kawałków, masa tekstów, z którymi wiążą się wspomnienia. te większe i te mniejsze. te ważniejsze i mniej ważne. te dobre i te złe. te sprawiające ból i gęste łzy.. włączam jedną z nich. pierwsza zwrotka, początek refrenu.. nie. klikam na krzyżyk w górnym prawym rogu. za dużo jak na na kilka minut. za dużo jak na jeden dzień. nie jestem jeszcze stanie myśleć o tym tak spokojnie i na luzie. jeszcze nie czas.

kocham Cię  tęsknie  nienawidzę  pożądam  myślę  mówię o Tobie  śnię  marzę  fantazjuję  oglądam Twoje zdjęcia  wącham Twoje koszulki  wciągam Twoją woń ciała. całuję po karku  krwistych ustach i wyrzeźbionej klatce. uśmiecham się na Twój widok  złoszczę z powodu Twoich niektórych teksów i zachowań. rysuję ketchupem serduszka na tostach  a nawet i na zaparowanych szybach autobusu. na marginesach roi się od Twojego imienia. mój ulubiony kolor to barwa Twoich tęczówek. a najwspanialszy bit to bicie Twojego serca.

magdapolak1998 dodano: 27 marca 2012

kocham Cię, tęsknie, nienawidzę, pożądam, myślę, mówię o Tobie, śnię, marzę, fantazjuję, oglądam Twoje zdjęcia, wącham Twoje koszulki, wciągam Twoją woń ciała. całuję po karku, krwistych ustach i wyrzeźbionej klatce. uśmiecham się na Twój widok, złoszczę z powodu Twoich niektórych teksów i zachowań. rysuję ketchupem serduszka na tostach, a nawet i na zaparowanych szybach autobusu. na marginesach roi się od Twojego imienia. mój ulubiony kolor to barwa Twoich tęczówek. a najwspanialszy bit to bicie Twojego serca.

jeśli wydaję Ci się że wszystko straciło swój sens  życie jest Ci zbędne  musisz koniecznie znaleźć kolorowe farbki w postaci przyjaciół. zwrócić się do nich o pomoc. o jakiekolwiek wsparcie. ważne by w tych momentach byli przy Tobie. mówili jakieś słowo  motywowali Cię do znalezienia tego jebanego sensu. nie zatracaj się w używkach. one są dobre  ale tylko przez pierwsze minuty  potem wprowadzają Cię w jeszcze gorszy stan. a przyjaciele? przyjaciele będą cały czas pomagać Ci iść w tą dobrą stronę  będą Cię pilnować  a używki potrafią tylko wykorzystywać.

magdapolak1998 dodano: 27 marca 2012

jeśli wydaję Ci się że wszystko straciło swój sens, życie jest Ci zbędne, musisz koniecznie znaleźć kolorowe farbki w postaci przyjaciół. zwrócić się do nich o pomoc. o jakiekolwiek wsparcie. ważne by w tych momentach byli przy Tobie. mówili jakieś słowo, motywowali Cię do znalezienia tego jebanego sensu. nie zatracaj się w używkach. one są dobre, ale tylko przez pierwsze minuty, potem wprowadzają Cię w jeszcze gorszy stan. a przyjaciele? przyjaciele będą cały czas pomagać Ci iść w tą dobrą stronę, będą Cię pilnować, a używki potrafią tylko wykorzystywać.

fajnie że ludzie  którzy nawet ani razu nie widzieli mnie na oczy. nie widzieli jak się zachowuję  co robię  jak wyglądam  jak się uśmiecham  z kim się zadaję czy nawet nie wiedzą jaki mam głos  byt czy styl znają mnie lepiej ode mnie. proszę was. oszczędźcie mi śmiechu bo już naprawdę. mięśnie brzucha wysiadają mi od tych ciągłych wybuchów śmiechu  poważnie.

magdapolak1998 dodano: 27 marca 2012

fajnie że ludzie, którzy nawet ani razu nie widzieli mnie na oczy. nie widzieli jak się zachowuję, co robię, jak wyglądam, jak się uśmiecham, z kim się zadaję czy nawet nie wiedzą jaki mam głos, byt czy styl znają mnie lepiej ode mnie. proszę was. oszczędźcie mi śmiechu bo już naprawdę. mięśnie brzucha wysiadają mi od tych ciągłych wybuchów śmiechu, poważnie.

tęsknię za dzieciństwem. za bezproblemowością i za radością ze zwykłej bajki  która leciała rano kiedy to wsuwałam śniadanie. tęsknie za robieniem babek w swojej wypasionej piaskownicy. tęsknie za bawieniem się w dorosłych z najlepszymi głupkami na świecie gdzie byciem dorosłą oznaczało mieć własne  niewidzialne auta  robienie obiadu i posiadanie wymyślonego męża. tęsknie za czasami gdzie moje serce było całe. bez żadnej chociażby maleńkiej rysy  zadrapania czy odłamku. cholera  tęsknie za przeszłością. nie lubię tęsknić bo zawsze w oczach pojawiają się gęste łzy  a serce łamię się na pół. nie lubię.

magdapolak1998 dodano: 27 marca 2012

tęsknię za dzieciństwem. za bezproblemowością i za radością ze zwykłej bajki, która leciała rano kiedy to wsuwałam śniadanie. tęsknie za robieniem babek w swojej wypasionej piaskownicy. tęsknie za bawieniem się w dorosłych z najlepszymi głupkami na świecie gdzie byciem dorosłą oznaczało mieć własne, niewidzialne auta, robienie obiadu i posiadanie wymyślonego męża. tęsknie za czasami gdzie moje serce było całe. bez żadnej chociażby maleńkiej rysy, zadrapania czy odłamku. cholera, tęsknie za przeszłością. nie lubię tęsknić bo zawsze w oczach pojawiają się gęste łzy, a serce łamię się na pół. nie lubię.

znów to ja jestem ta zła  a inni są Ci dobrze. znów to niby ja zawiniłam. to ja spieprzyłam wszystko to co budowaliśmy kilka lat. przykre  bo nie lubię kiedy ktoś oskarża mnie bezpodstawnie będąc przy tym zakłamanym i fałszywym. tak w ogóle wiecie że najpierw trzeba wysłuchać dwóch stron  a potem dopiero wyrażać swoją opinię i ewentualnie kogoś oskarżać? no właśnie. nie wiecie.

magdapolak1998 dodano: 27 marca 2012

znów to ja jestem ta zła, a inni są Ci dobrze. znów to niby ja zawiniłam. to ja spieprzyłam wszystko to co budowaliśmy kilka lat. przykre, bo nie lubię kiedy ktoś oskarża mnie bezpodstawnie będąc przy tym zakłamanym i fałszywym. tak w ogóle wiecie że najpierw trzeba wysłuchać dwóch stron, a potem dopiero wyrażać swoją opinię i ewentualnie kogoś oskarżać? no właśnie. nie wiecie.

Mówisz   mam wyjebane   a chwilę później dławisz się łzami.

magdapolak1998 dodano: 27 marca 2012

Mówisz " mam wyjebane " a chwilę później dławisz się łzami.

jeden tymbark a potrafi narobić nadziei  .

magdapolak1998 dodano: 27 marca 2012

jeden tymbark a potrafi narobić nadziei .

nie bawi mnie już picie do nieprzytomności . nie widzę nic fajnego w nielegalu . nie w głowie mi wyrywanie przypadkowych kolesi . chcę już zamieszkać w wymarzonym mieście   pójść na studia   ułożyć sobie życie z ukochanym mężczyzną   wiedzieć na czym stoję. dorosłam ? nie   bo zawsze będę tym samym dzieciakiem   po prostu zrozumiałam sens istnienia .

magdapolak1998 dodano: 27 marca 2012

nie bawi mnie już picie do nieprzytomności . nie widzę nic fajnego w nielegalu . nie w głowie mi wyrywanie przypadkowych kolesi . chcę już zamieszkać w wymarzonym mieście , pójść na studia , ułożyć sobie życie z ukochanym mężczyzną , wiedzieć na czym stoję. dorosłam ? nie , bo zawsze będę tym samym dzieciakiem - po prostu zrozumiałam sens istnienia .

Na słowa  dajmy sobie trochę czasu  odeszła z pełną powagą i głową uniesioną wysoko. Nie dała po sobie poznać  że to boli  że ma ochotę bić  przeklinać  kopać i krzyczeć. Nie chciała aby był z nią z litości.

magdapolak1998 dodano: 27 marca 2012

Na słowa "dajmy sobie trochę czasu" odeszła z pełną powagą i głową uniesioną wysoko. Nie dała po sobie poznać, że to boli, że ma ochotę bić, przeklinać, kopać i krzyczeć. Nie chciała aby był z nią z litości.

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć