 |
nielegalne jest kochać tak jak ja kocham Ciebie.
|
|
 |
oddycham dzięki Niemu bo jest dla mnie tlenem.
|
|
 |
ty mnie przytulisz bo nie chcesz mojej krzywdy, ale tak jak On to mnie nie przytulisz nigdy.
|
|
 |
Rozczochrane włosy , zaspane oczy. Pierwsze uderzenie słońca wchodzące przez okna , ciepły podmuch letniego wiatru , jego ręka obejmująca mnie przez całą noc, jego przyśpieszony oddech. Uśmiecham się lekko pod nosem , odgarniam delikatnie kołdrę. Próbuje wstać cicho aby go nie obudzić, oczywiście moje kulawe nogi przewracają lampke , potykają się o dywan. Słysze jego śmiech. Zostaje porwana spowrotem do łóżka " Nie wypada tak wstawać bez buziaka maleństwo " - moje szybsze bicie serca . |rastaa.zioom
|
|
 |
A teraz spójrz na nią. pod tą grubą warstwą makijażu ukrywa prawdziwą siebie. skrywa emocje, które tak bardzo na niej ciążą. uśmiech nakleiła na twarz tak nierówno, że jego sztuczność jest wręcz prawie, że namacalna. i co? myślisz, że chciała się w tobie zakochać? myślisz, że chciała tak cierpieć? ostro się mylisz. zawsze była inteligentną dziewczyną i gdyby wiedziała jak to wszystko będzie dalej wyglądać, na pewno nie dałaby się Tobie wciągnąć w to całe gówno. uwierz.
|
|
 |
Ile razy oferowaliśmy naszą miłość komuś, kto na to nie zasługuje. Ile razy spotykaliśmy się z obojętnością i odrzuceniem, ale warto szukać i nigdy nie rezygnować z miłości, która sprawia, że żyjemy.
|
|
 |
coraz więcej znajomych,
coraz bardziej samotny
i czasem pije sam z żalu,
że nie mam z kim pić
|
|
 |
marzysz o tym o czym marzy każdy z nas
żeby spełnić ten plan poczuć słońce i wiatr
|
|
 |
ZOSTAWIŁAŚ U MNIE SPINKĘ DO WŁOSÓW,
PATRZĘ NA NIĄ I WYPUSZCZAM DYM Z PAPIEROSÓW.
|
|
 |
keep calm and suck my dick. ; ]
|
|
 |
zjebałeś mi życie. a teraz idź pierdolić się na koniec świata.
|
|
 |
myślisz że zapomnę, rano zalewając wrzątkiem kawę, najcudowniejszych chwil w życiu? wytnę kawałek swojego serca, który sobie upodobałeś i dam do zjedzenia głodnemu psu? że wszystkie uczucia wrzucę do pralki i pozbędę się nich, niczym plamy po czekoladzie na koszulce? spale wspomnienia w których ty grasz główną rolę, w takim tempie jakim znika papieros? wybacz, to tak nie działa.
|
|
|
|