|
znajomo wyglądasz. groziłam ci kiedyś?
|
|
|
są sprawy ważniejsze ode mnie, normalka, znowu.
|
|
|
teraz jej nie szanujesz, a pomyśl sobie co byś czuł, gdyby miał ją ktoś inny.
|
|
|
wypijmy za mężów i kochanków, aby się nigdy nie spotkali.
|
|
|
będzie powtarzał jak bardzo cię kocha, a i tak zdradzi cię z inną.
|
|
|
tym razem nie wystarczy zwykłe "przepraszam kochanie".
|
|
|
nie, nie byłeś pierwszym ale chciałabym abyś był ostatnim.
|
|
|
skoro taki z ciebie mentalny debil, że nie potrafisz zrozumieć słów "zależy mi", to ja ci współczuję.
|
|
|
tak, tak wiem. jestem wredna ale drugiej takiej nie znajdziesz.
|
|
|
mam pistolet, dwa naboje i nas dwoje. to koniec.
|
|
|
słowa nie oddają tego, ile waży strata. kocham cię najmocniej, zaraz wracam.
|
|
|
|