 |
|
23:23...no ja pierdole -.-
|
|
 |
|
Ucieczka nigdy nie jest najlepszym wyjściem, ale zdarza się, że bywa jedynym../eeiiuzalezniasz
|
|
 |
|
-kochanie jesteś zazdrosna? -nie. - kochanie jesteś zazdrosna? -nie. - kochanie jesteś zazdrosna? -już ci powiedziałam, nie. -a dostanę buziaka? -NIECH CIE POCAŁUJE TA OKROPNA DZIEWCZYNA, KTÓRA LUBI TWÓJ STATUS NA FEJSIE! [?]
|
|
 |
|
Nie, nie powiem już ani słowa więcej niż to konieczne. Nie przeproszę, nie poproszę, nie zawalczę, nie sprzeciwie się, nie zrobię już nic, przegrałeś.
|
|
 |
|
przyzwyczaiłam się do tego, że nie będę Cię już tak często widywać. przyzwyczaiłam się do tych motyli w brzuchu, która pojawiają się, gdy gdzieś w tłumie zobaczę skrawek Twojego ubrania i kawałek Twojej twarzy. przyzwyczaiłam się do tego, że za każdym razem kiedy gdzieś mi migniesz mimowolnie przyśpiesza mi serce. ale za cholerę nie mogę zapamiętać tego, że kiedy Cię widzę mam oddychać... / pimparimpa
|
|
 |
|
Wielki cwaniak, koleś w wielkich najkach i wielkich dresach, z wielką zajawką na rap i przelizywaniem panienek i jeszcze większym ego. Palący dużo papierosów, pijący dużo alko, opuszczający dużo lekcji, znający dużo różnych dziewczyn. Typ bez uczuć, bez skrupułów, bez umiaru, bez granic. Taki był kiedyś. A potem zrezygnował z tych etykietek na rzecz bycia moim. < 3
|
|
 |
|
Trzeba się ogarnąć, trzeba przestać codziennie płakać, trzeba znowu zapomnieć o sumieniu, trzeba walczyć, trzeba żyć tak, jak każą nam czasy.
|
|
 |
|
Brakuje mi czegoś, czego nie jestem w stanie zdefiniować, noszę w sobie ogromną czarna dziurę, której nie są w stanie wypełnić żadne używki ani nawet żaden człowiek.
|
|
 |
|
Życie wcale nie ma takiego sensu jaki Ty sobie kurwa kiedyś tam wyobrażałeś. Po prostu musimy być tu jakiś czas, wycierpieć swoje, poranić ludzi, wycierpieć tyle rozstań ile to konieczne a potem zostać zapomnianym i odejść. Ot tak. Pogódź się z tym już teraz.
|
|
|
|