|
Jeśli chodzi o wrogów, to jest jeden największy. Czort, z którym nie pomoże wygrać siła mięśni. Nie pomogą pięści, ból wykrzywia usta, codziennie mu patrze w pysk, w odbiciu lustra...
|
|
|
Wiem, jestem skurwielem, potrafie ranić. Może dziś cie poznam, jutro spróbuje stracić.
|
|
|
Kiedy ona płacze, Ty też czujesz jej ból
|
|
|
''miałeś ją, piłeś ją jak koniak
kochała twoje flow, usypiała w twych dłoniach
ona jedna, zobacz, to tragedia
bo dziś grać z innymi znaczy po prostu przegrać
|
|
|
Czasem pyskat, moze zbyt niska, usmiecha sie gdy sie wkurzasz, potrafi byc irytujaca. Tak to prawda, ale tylko ona wie jak sprawic by wrocil twoj usmiech.
|
|
|
Miał tego dość, w niebo skierował oczy. Ona tam była i kazała mu skoczyć. Zrobił ten krok, już dawno chciał się zabić. Tego nie da się naprawić.
|
|
|
Nie tęsknisz tak do końca za Nim samym. Tęsknisz bardziej za tym jak było. Tęsknisz za sms'ami na dobranoc, do których się przyzwyczaiłaś. Tęsknisz za tym by ktoś zapytał jak minął Ci dzień. Tęsknisz za tym, że zawsze starał się wywołać na Twojej twarzy uśmiech. Przytakujesz, prawda? To dodam jeszcze jedno - tęsknisz za tym by być komuś potrzebna, za tym by Twoja osoba zajmowała myśli kogoś, za tym by w końcu być dla kogoś ważna. skąd wiem? Kurwa, też za tym tęsknię.
|
|
|
Przeglądnij całe archiwum na gg. Przeczytaj każdego Naszego smsa. Przypomnij sobie każdą spędzoną wspólnie chwilę. Naprawdę nie drgnie Ci nawet ta pieprzona powieka, i nic nie ściśnie Cię w sercu? Nie wierzę, kurwa..
|
|
|
I don't wanna hold you if you don't wanna stay/ Nie chcę cię zatrzymywać, jeśli ty nie chcesz zostać.
|
|
|
Pewnego dnia mój cały świat legł nagle w gruzach
Odebrałaś mi siebie, choć byłaś mi jak muza.
|
|
|
To codzienność,można się do niej przyzwyczaić.
Ludzie Cię zranią albo Ty będziesz ich ranił.
|
|
|
Taka forma malarska - czerwona farba na nadgarstkach.
|
|
|
|